Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
jednak–»uczeń«Orkana.Ówuczniowskitonbędziepobrzmiewałzresztąwwielulistach
autoraSłonecznejpieśni.[…]Bezpretensjonalne,pełnemłodzieńczegozaufaniasłowaJedlicza
rozbrajająswąszczerościąiprawdą.Wdalszychlistach»uczeń«spowiadasię»mistrzowi«
zeswychlekturipomysłów,stanówduchai…kieszeni”
162
.
Oilewewrześniu1897rokupisałOrkanTetmajerowi,żeUtesprawyhonoraryjne
zamieniająowo»złote«życieliterackiewprawdziwyczyściec”,towpełnymgoryczypierw-
szymliściedoprzyjacielaz26XI1899rokuwyznaje:Uposucha–potrzechlatachpracy
literackiej!Ładnaperspektywanaprzyszłość…”
WliścietymOrkanporazpierwszypiszewgorzkimtonieokłopotachzwystawie-
niemswejtwórczościdramatycznej.Przyszłośćmiałapotwierdzićzarównoniemożność
utrzymaniasięprzezpisarzazpracyliterackiej,jakiminimalnezainteresowanieteatrów
jegodramatami.ListydoLudwikaSolskiego,JózefaKotarbińskiegoczyTadeuszaPawli-
kowskiegoukazują,jakbardzopisarzowizależałonaprezentacjiscenicznejwłasnejtwór-
czości.Artystazwracałsięopomocdowieluosób,byzachęciłydyrektorówteatrówdo
wystawieniajegosztuk.Jeżeliwliściez15X1900rokupozwalasobieprzedJedliczem
naumniejszanieznaczenialwowskiegosukcesuscenicznegoSkapanegoświatawukraiń-
skiejwersjijęzykowej,tozapewnejestwjakiejśmierzenieszczery.Coprawda,wpołowie
października1900rokumógłjeszczewierzyć,żewłaśnienasceniejegotwórczośćspotka
sięznajwyższymuznaniem,jednakwlatachkolejnychprzekonasię,żejegozapatrywania
okazałysięnajwiększąartystycznąpomyłką
163
.
UWmiaręjednakupływuczasu»uczeń«ustępujemiejscapartnerowi,koledze,przy-
jacielowi”
164
.Alew1902rokunadichprzyjaźniąpojawiłysięciemnechmury.Jedlicz
zamierzałspędzićwakacjewPorębieWielkiejistarałsięzorientować,wjakichwarun-
kachprzyjdziemutamspędzićurlop.JegozabiegidoszłyuszuOrkana.UUniesionyambi-
cją»harnaś«śleJedliczowilistpełenwymówek”
165
.PootrzymaniuodJedliczalistuz28XI
1902orazkartkiz20III1903rokukryzyswprzyjaźnizostałzażegnany.
Przyznaćtrzeba–stwierdzaFranciszekZiejka–żeUznalazłswójswego”,partnerzy
odkrylikarty,mogliteżodtądsobiezaufać.Przeszedłszytępróbę,przyjaźńOrkanazJe-
dliczemprzetrwaćmiaładługielata.Próżnoteżwokresiepóźniejszymszukaćwlistach
JedliczaśladówjakichśnieporozumieńzautoremCzantorii
166
,nieznajdziemyichrównież
wlistachgorczańskiegoartysty.
PrzyjaźńpisarzazAndrzejemGalicąUbyłanajbardziejbezkonfliktowa,chciałobysię
rzec–najbardziejpowszednia
167
.Niebyłotuaniwielkichwzlotówducha,aniludzkich
162
Ibidem,s.156.
163
Por.S.Pigoń,WładysławOrkan…,s.149.
164
F.Ziejka,LiterackieprzyjaźnieWładysławaOrkana…,s.156.
165
Ibidem,s.157.
166
Ibidem,s.158.
167
Takiteżwswejtreścijestjedyny(wtejedycji)listOrkanadoGalicyz12III1904r.(Wzbiorach
BibliotekiJagiellońskiejzachowałosięjeszcze8listówOrkanadoGalicyzlat:1913-1929–sygn.8642III-
8645III.)
XLI
