Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
CzterydnipóźniejpiszezeLwowa(BJ,sygn.8617III,k.81):
UdoTarnowamnieprzydzielono,tylkojeszczenienaznaczonoterminuwyjazdu,teraztusiędowiem
ijakWalerciobiecałam,napiszę”.
ByłatoważnadlaStanisławaSmreczyńskiegoijegożonywiadomość,gdyżKowal-
skapopodjęciupracywTarnowiemiałasięstołowaćwichdomu.Wydawałosięwięc
corazbardziejpewne,żeznajomośćOrkanazKowalskązakończysięmałżeństwem.Tylko
tepieniądze…
Poudzieleniupisarzowipożyczkijegosympatiasamaznalazłasięwpewnychkłopo-
tachfinansowych.Zapewnenieuszłotouwagibrataibratowej,którzykierującsięszla-
chetnymipobudkamiprawdopodobniewjakimśzakresiezaczęlispłacaćpożyczkęzacią-
gniętąprzezOrkana.
Wliściez23IX1903roku(BJ,sygn.8617III,k.82v-83)Kowalskam.in.zauwa-
ża:UterazniebędęmogłaSmreczyńskimzautrzymaniemojepłacićtylekwoty,jakąoni
odswoichstołownikówpobierali”,alezarazuspokajapisarza:UOżadnymoddawaniu
długuterazproszęniemyśleć”.
Jakiśczaspotem,Orkanwstanowczysposóbzerwałzniąstosunki.Nieudałosię
ustalićprzyczynjegorozgniewanianawybrankęswegoserca.Dziękizachowanymlistom
wiemytylko,żeistniałpokaźnyzbiórkorespondencjimiędzynimaKowalską.Niemoże-
mymiećzłudzeńcodotego,żedomagałsięodniejzwrotulistówiinnychdowodów
zaangażowaniaemocjonalnegopoto,byjezniszczyć.
Dystans,jakiOrkanzakreśliłmiędzysobąaKowalskąwzachowanychostatnich
dwóchlistach,każeprzypuszczać,żezwiązektychdwojgaludzichoćmiałszansedopro-
wadzićichdoołtarza,zcałąpewnościąnieprzekształciłbysięwudanemałżeństwo.
Zpoczątkiem1906rokuspuściznęepistolograficznąpisarzazaczynapowolipo-
większaćpokaźnyzbiórlistówdopierwszejjegożony,MariiZwierzyńskiej.Zaktuchrztu
dowiadujemysię,żepochodziłazJasienicykołoDrohobycza,wlistachzaśpojawiasię
tylkokilkawzmianekwskazującychnato,żeprzyszłażonaartystyprzybyławGorceze
wschodniejGalicji.PoczątkowoMariapracowałanapoczciewRudkachkołoLwowa.Do
nowegourzęduprzybyławostatnichdniachgrudnia1905roku,dziękiwstawiennictwu
hrabiegoAntoniegoWodzickiego.PracęchorującejnagruźlicępłucMariinapoczcie,
właśniewNiedźwiedziu,traktowałOrkanjakojejpobytwswoistymsanatorium.Zkore-
spondencjiwynika,żeMariitowarzyszyłasiostra,Jadwiga
136
.Informacjeoniejbardzo
skąpe.Możnaprzypuszczać,żejejpobytwNiedźwiedziubyłtylkoczasowy.Siostrybyły
sierotami.
PierwszylistOrkanadoMariiZwierzyńskiejpochodziłz20I1906roku.Prowadzą-
cybogatąkorespondencjępisarznależałdonajczęstszychinajbardziejdlaMariiintrygu-
jącychklientówurzędupocztowego.Powyłączeniulistówdoprzyszłejżony,tylkow1906
rokuOrkanśrednioraznatydzieńwysyłałdokogoślist.ZarównozMarią,jakizpozo-
stałymipracownicamiurzędupisarzutrzymywałbliskie,serdecznestosunki.Powtarzają
136
Por.list793p.3.
XXXIII