Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
słowa.Aprzecieżmojaduszawdzieciństwieprzeżyłatyle
uniesień!
Och,dlaczegonienauczonomnie,jakCiękochać,
odobryJezu?Okazałeśmiwielkąłaskę,pozbawiając
mnierozumu,ponieważprzynajmniejbyłemtylkogłupi.
Jestemprzekonany,żedziękiprawdziwejformacjimojej
duszystałbymsiębardziejwdzięcznyBogu.Leczwmoim
domużyłosięawanturamiibiciem;brakowałopokoju,
miłości,ajedynątroskąbyłopilnowanie,żebybiednytata
znówniekrzyczał.
Mamazabierałanasdokościoła,dokonfesjonału,
toprawda,alejanigdynieotrzymałemżadnego
religijnegowychowania.Tobyłamechanicznanauka
praktykreligijnych,którebardziejprzypominały
świętoszkowatośćniżsolidnąiautentycznie
chrześcijańskąpobożność.Bardzonadtymubolewam,
ponieważtelatamojegożyciabyłycałkowiciepuste
inaznaczonepoważnymisłabościami.Mojatępota,
powtarzam,stanowiławielkąłaskę.Tylkowtensposób
Jezusmógłmniezachowaćdlasiebie,pomimomojej
nędzy.Razemzbratemurządzaliśmyreligijneświęta,ale
tobyłydziecięcezabawy,bezduchaiżycia,conapawa
mniewstydem.Och,gdybydanemibyłopoznaćmoją
kochanąMadonnę,Jezusa,wiarę!
ItakprzystąpiłemdopierwszejKomuniibardzopóźno,
wwiekujedenastulat,niemającżadnegoprzygotowania
zwyjątkiemkatechizmu,któregonauczyłemsięsam
napamięć;bezświątecznejoprawy,nierozumiejąc
nawet,żeprzyjmujęJezusa.Dlategowspominammoją
pierwsząKomunięiBierzmowaniezwielkimżalem.To,