Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Psychologiauczeniasię
21
śniejszychprzeżyćpodczasrozwiązywania
zadańszkoleniowych.Wuczeniudorosłych
ważnejesttakżetworzeniepodczasszkole-
niaokazjidodoświadczania,przeżywania
mechanizmówiprawidłowości,anastępnie
wyciąganianaichtematwniosków.
Atmosferapracyszkoleniowej
Dorośliucząsięwatmosferze,któradajeim
bezpieczeństwo,poczuciebyciaakceptowa-
nymprzezgrupęitrenera.Ważnejestteż
dlanichto,żebyniebylinarażeninaocenę
czykrytykęswojejosobyiswoichdziałań.
Szczególnietoważne,kiedyszkolenieuświa-
damiauczestnikomichbraki,błędnezałoże-
nia,którymisiękierują,lubkiedymaprowa-
dzićdozmianyzachowańipostaw.
Odniesienietreścidopraktyki
Dlaosóbdorosłychbardzoważnejestprak-
tycznezastosowanieprzyswajanejwiedzy.
Dobrzesięczują,kiedydostająprecyzyjne
wskazówki,jakkorzystaćzumiejętności
rozwijanychpodczasszkoleniajużwrealnej
pracy.Należypamiętać,żeuczestnicyczęsto
pojawiająsięnaszkoleniu,abydowiedzieć
się,jakporadzićsobielepiejzeswoimiobo-
wiązkamizawodowymi.
Wewnętrznamotywacja
Dorośliucząsięwtedy,kiedychcą.Samide-
cydują,cojestdlanichważne,motywujeich
raczejmożliwośćdoskonaleniasięniżnagro-
dy(choćwielokrotniewidzieliściepewniedo-
rosłychwalczącychpodczasszkoleniajaklwy
opaczkęczekoladek).Lepiejprzyjmowane
przeznichszkolenia,wktórychmieliwpływ
naprezentowanetreści(ktośichzapytał,cze-
gosięchcąuczyć)oraztakie,wtrakciektó-
rychwidzązwiązekmiędzyszkoleniemaich
codziennościązawodową.
Barierywuczeniusię
Wprocesieedukacjidorosłychpojawiająsię
teżlicznebariery.Należydonichnp.duma
uczestnikówszkolenia.Szkoleniemożesta-
wiaćuczestnikówczęstowsytuacji,wktórej
łatwooośmieszeniesię,utratętwarzyczy
narażeniesięnaocenęzestronytreneralub
pozostałychuczestników.Czasamiuczestni-
cyzapraszanidorealizowaniaaktywności,
któreniewyglądająpoważnieczymajążar-
tobliwycharakter.Doroślimająteżwyrobio-
newyobrażeniaosobie,częstozaniżonelub
zawyżone.Tepierwszebędąpowodowaćmy-
ślitypuUItaknieopanujętegomateriału”,te
drugieUJużtylepotrafię,żetoszkoleniena
pewnonicminieda”.
KoncepcjaKnowlesapochodzizlat90.XX
wieku,majużswojelataipewniewsamej
edukacjidziecizaszłydużezmiany.Wydaje
się,żedzisiajrównieżstawiasięnabudowa-
niewewnętrznejmotywacjidziecka/ucznia
itraktujesięgobardziejpopartnersku.Nie
piszemytutajotypowychzachowaniachwty-
powychszkołach,aleotychmiejscach,które
pozytywniesięwyróżniają.Coś,coznamy
podnazwąfińskiegomodeluedukacji,czyli
podejścia,któreprzekładasięnanajwyższą
efektywnośćizawierawieleelementówzbli-
żonychdozaleceńKnowlesa.Znajdziemy
tamindywidualizm,czylidopasowywanie
planunaukidoosobistychoczekiwańiprefe-
rencjidziecka.Pojawisiępraktycznyaspekt
nauki,czylikoncentracjanauczeniutego,co
jestpotrzebnewżyciukażdegoczłowieka.
Znajdziemyzaufanieobjawiającesiętym,że
nauczycielufaswoimpodopiecznymwtym,
żedobrzewybiorąonidlasiebierzeczywar-
tościowe,nawetnapoziomieaktywności
wtrakciezajęć,któreuczeńpreferuje.Nie
sposóbuznać,żetakiepostulatywpisująsię
wcoś,coKnowlesnazywałspecyfikąuczenia
osóbniedorosłychizestawiałznowatorskim
podejściemdouczeniadorosłych.
Drugizarzut,którypojawiasięwliteratu-
rze,dotyczyzaliczeniawszystkichdorosłych
dojednejgrupyodbiorcówdziałańrozwojo-
wych.UKnowlesamamydzieci,apóźniej
dorosłych,bezrozróżnianiatejdrugiejgrupy
napewneokresytejdorosłości.Aprzecież
wartobyłobysprawdzić,czydorośliwróż-
nymwiekuucząsięinaczej,wybierająinne
metodyipreferująróżnesposobypracypod-
czasszkoleń.Czywczesnadorosłośćróżnisię
wtymzakresieodwiekuśredniegoipóźnej
dorosłości?