Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
doHengshanuinieoglądającsięnaniczabraćdzieckoimieć
jebliskoprzysobie.Niespodziewałasięjednak,żepopółroku
rozłąkidzieckojejniepozna.
Tęsamą521-kilometrowądrogękoleją,którąprzebyłamw2009
roku,Meijunprzejechaławroku1949.
PociągMeijunoświciedojechałdoHengyangu,dalejniejechał.
TorywiodącedalejdoHengshanuzostaływysadzonewpowietrze.
Siedzącywpociąguludzie,palącsięzniecierpliwości,stanęliprzed
wyborem:czekaćwpociągunanaprawęalbowysiąśćiiśćpiechotą.
Wowymczasiekażdanajmniejsza,wydawaćsięmogłonieważna
decyzja,mogłabyćpunktemzwrotnym,decydującymocałym
życiu.
OpiątejranowysiadamnadworcuwHengyangu.Zawiał
lodowatypodmuchwiatruijakostramiętanatychmiastmnieocucił.
Gęstamgłaskrywamiasto,wszystkobezgraniczniebiałe.Niebo
wciążciemne,anaplacuprzeddworcemstałojużwieluludzi,
podchodząterazipółgłosemwykrzykująnazwymiejsc:
–PowiatYou,powiatYou!
–Qiyang,Qiyang!
–Chengning,Chengning!
–Yongzhou,Yongzhou!
Yongzhou?Pośpiesznieprzyglądamsięczłowiekowiwołającemu
Yongzhou,stojącemuwgęstejmglegarbatemustarszemupanu.
Stojętamskołowanaipatrzęnaniego:jeśliterazznimpojadę,
mogęwkrótcedojechaćdoYongzhou,miejsca,wktórymLiu
Zongyuan[29]napisał„OsiemzapiskówzYongzhou”i„Łowiący
wężepowiedział”.SpecjalniedlaLiuZongyuanaprzechodzę
kawałekdrogizestarszympanem,zbokuplacuwypatrująctabliczki
znapisemYongzhou.
Yingyangprzyszedłpomnie.Samochódwyjechałzoświetlonych
ulicHengyanguiwjechałnadrogipowiatowe.Reflektory