Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Panie,jesttozamekCzarnegoPustelnika.Proszęcię,abyśnie
wtrącałsiędojegospraw,przeciwkojegomieszkańcomtwasiła
imocniczym.Jawejdędośrodka,wprzeciwnymrazieśmierć
stanietużobokciebie.
Podeszlidozamkunaodległośćstrzałuzłukuizauważyli
wychodzącychprzezbramęrycerzywczarnychzbrojach,
zczarnymitarczamiiwłóczniami,jadącychnaczarnychkoniach
wliczbiestuipięćdziesięciuidwóch.Galopując,zbliżylisię
dodamyijejwozu,wzięlizniegostoipięćdziesiątdwiegłowy,
każdypojednej,poczymumieścilijenaswychwłóczniach
iuradowaniwrócilidozamku.PanGawainzauważyłichwielką
bezczelnośćiogarnąłgowstyd,gdyżnaichwidokniebyłwstanie
sięruszyć.
PanieGawainieodezwałasiędamaterazwiesz,jak
niewieletwamocmogłatuuczynić.
Pani,złyzamektoten,wktórymludziokradasięwten
właśniesposób.
Panie,niedasięnaprawićtejszkodyanizapobieczbrodni,nie
dasięzniszczyćtego,któryczynizłoorazniedasięuwolnić
zwięzieniatych,którzykrzycząilamentują,dopókinienadejdzie
czas,wktórymzjawisiętakupragnionyprzeznichDobryRycerz.
Pani,radbędzierycerz,którydziękiswemumęstwuiodwadze
unicestwitakwieluzłychludzi!
Panie,będzietoNajwspanialszyRycerznaświecie.Jest
onjeszczemłodzieńcem,leczmeserceubolewa,żeniconimnie
wiem.Pragnęgoujrzećbardziej,niżkogokolwiekinnego.
Pani,jatakżeodrzekłPanGawainleczgdyodejdziesz,nie
będęwiedział,dokądmamsięudać.
Panie,powinniśmypodejśćdozamku,wtedywskażęcidrogę,
którąpowinieneśpójśćdalej.
IV.
Pozakończeniurozmowywszyscyrazempodeszlipodzamek.
Gdymieliminąćrozciągającysięwokółniegomur,zpoterny
wyłoniłsięjadącynawysokimkoniurycerzdzierżącywdłoni
włócznię,któryprzezszyjęprzewieszonąmiałczerwonątarczę
zezłotymorłem.RzekłondoPanaGawaina:
Rycerzu,wstrzymajsię.
Wczymmogęcipomóc?