Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
opisuziemi.Muzykabyławzasadzienaukąśpiewu
kościelnegoitylkobardzonielicznimogliopanować
umiejętnośćgrynaorganachlubinnyminstrumencie.
Przedmiotszumnienazywanyastronomiąograniczałsię
wzasadziedorachubyczasuiustalaniakalendarzaświąt
kościelnych.
Wszkołachśredniowiecznychdominowałustnyprze-
kaznauczyciela,którywypowiadałniezrozumiałedla
uczniówsłowa,aciprzyswajalijesobie,ażsięwyuczyli
ichnapamięć.Dopieropotemnastępowałetapnauki
czytaniaodpojedynczychliterdosłów.Wykorzystywa-
noznaneuczniomnapamięćtekstymodlitwipsalmów.
Naukapisaniarylcemnapowleczonychwoskiemtablicz-
kachteżpolegałanakopiowaniutego,conapisałnauczy-
ciel.Oczywiściewszystkoodbywałosięwjęzykułacińskim.
Przejściepełnegokursusiedmiusztukwyzwolonych
wymagałodługiegoczasu.Niezawszeteżbyliwszkole
nauczyciele,którzymielikwalikacjedouczeniawszyst-
kichprzedmiotów.Ztegopowodudużaczęśćuczniów
poprzestawałanasprawachnajprostszychinajbardziej
potrzebnych.Najniższesferyklerumiałybrakinawet
wtymzakresie.Zdarzalisiękapłani,którzynieumieli
czytaćipodczasnabożeństwtylkorecytowalizpamięci
wyuczoneformuły,częstozbłędami.
Absolwentkursutriviumzdobywał,wedługówczes-
nychpojęć,sprawnośćwwymowie(eloquentia),dlatego
nazywanybyłczłowiekiemwymownym(vireloquens).
Ukończeniepełnegokursuquadriviumdawałomądrość
(sapientia),toteżabsolwentzasługiwałnamianomą-
drego(sapiens).Przezwiększośćśredniowieczapoziom
wykształceniabyłbardzoniski,aponadtomożliwość
kształceniabyładanatylkonielicznym.Przeważająca
częśćludnościpozostawałaniepiśmienna.Opanowanie
umiejętnościrozpoznawanialiter,czytaniaipisaniabyło
wtedywyznacznikiemkulturyumysłowej.Nieliczni
członkowietejelitarnejgrupyokreślalisiebiełacińskim
terminemlitterati.Tych,którzyczytaćnieumieli,nazy-
wanoillitterati,czyliludźminiewykształconymi,analfa-
betami.
Oceniasię,żeokołoroku1200wPolscełacinęznało,
wżnymstopniu,zaledwienajwyżej1200osób,costa-
nowiłookoło0,04%ludności3.Warstwaludzi,których
moglibyśmyzaliczyćdointeligencji,byłazatemwtym
czasieniezwykleskromna.Ludziecibylirozrzucenipo
Polsce,awwiększychskupiskachprzebywalitylkoprzy
dworzewładcyiwstolicachbiskupich.AżdoXIIwieku
liczebnieprzeważaliwśródnichcudzoziemcy.
Wykształcenienaszychpierwszychwładcówpozo-
stawiałowieledożyczenia4.BolesławChrobrykazał
3J.Dowiat,Kulturapsychiczna,op.cit.,s.207.
4A.Karbowiak,Dziejewychowania...,op.cit.,s.85–89.
4
CZĘŚĆ1.FIZYKAWPOLSCEDO1795ROKU
sobieodczytywaćkanony,abysięczegośznichdowie-
dzieć;zdajesięteż,żeodrobinępoznałłacinę.MieszkoII
miałwykształcenieksiążkoweznałłacinę,podobno
takżegrecki.Jedenzjegosynów,KazimierzOdnowiciel,
nauczanyzagranicą,miałjużwyższewykształcenie.
BolesławŚmiałyprawdopodobnieżadnegowykształce-
nianiemiał,ponieważniemaotymnajdrobniejszej
wzmiankiwkronikachidokumentach.Wykształcenie
książkoweniebyłozresztąwtedyzbytprzydatnedo
sprawowaniawładzy.
AżdopołowyXVwieku,kiedytoJohannGutenberg
zMoguncjiopracowałsposóbdrukowaniaprzyużyciu
ruchomychczcionekodlewanychzołowiu,książkipowie-
lanojedyniemetodąręcznegoprzepisywania,byływięc
rzadkieibardzocenne.Najwcześniejszedaneoksiążkach
wPolscemamyzKrakowa.Zroku1101pochodzipierw-
szyznanyspis,przypuszczalniefragmentuskarbcakate-
drykrakowskiej.Zawieraontylkopięćksiągliturgicznych.
W1110rokubiskupkrakowskiMauruspoleciłsporzą-
dzićpełnykatologksiążekbibliotekikatedralnej.Za-
wieraon53pozycje,wwiększościdziełaliturgiczne
orazprawnicze.Znajdujemytamjednakjużksiążkido
naukisztukwyzwolonych,przyczymwiększośćzzakresu
trivium,tj.gramatyki,dialektykiiretoryki,natomiast
dlacałegoquadriviumbyłotylkojednodziełoEtymo-
logiaeIzydorazSewilli(patrzramkaIzydorzSewilli).
ByłatowięcpierwszawPolsceksiążka,wktórej
znajdowałysięelementyprzyrodoznawstwa,matema-
tykiilozoinaturalnej(czylizyki).Jesttodowód,
żewówczastymizagadnieniamizajmowanosięunas
tylkofragmentarycznie.
1020PIERWSZEUNIWERSYTETY
WXIIwiekupęddokształceniaiwiedzywEuropie
wyraźniesięnasiliłitradycyjnenauczaniewszkołach
przestałojużwystarczać.Spowodowałotopowstanie
nowychinstytucjiedukacyjnych,jakimibyłyuniwersy-
tety,comiałoistotneznaczeniedlarozwojunauki.
Stałysięonebowiemnietylkoośrodkamirozpowszech-
nianiawiedzy,aletakżejakzobaczymycentrami
dociekańnaukowych.
Terminuniwersytetpochodziodłacińskiegouniver-
sitas,któreoznaczałowspólnotę,korporacjęzawodową.
Takwięcuniversitasmagistrorumetscolariumbyłato
korporacjanauczającychwykładowcówiuczącychsię
studentów.Naokreślenieuniwersytetujakoinstytucji
używanowśredniowieczunazwystudiumgenerale,
oznaczającejzakład,wktórymuprawianoogółnauk.
Uniwersytetybyływyższymstopniemrozwojuoświaty