Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
news,mówicitocoś?
Cochceszpowiedzieć?
NaWzgórzuWisielcówprzezkilkaminuttelefonbyłaktywny,
aleniktniewie,jakwysokosięwtedyznajdowałoznajmiłaEn.
Przecieżgdzieśwgórzeelektrycznośćjużdziała.Wystarczy
udowodnić,żetelefonznajdowałsiębardzowysoko,aświatznowu
będzienormalny.Niemógłbyćwsamolocie,tojasne,bodasię
sprawdzić,żewtymczasieżadnegosamolotutamniebyło.Alegdyby
udałosięskombinowaćdrona…
En,zaczekajprzerwałjejJirka.Potarłpowieki,piekłygooczy.
Rozumiem,żeniechceszsiępoddać,alemożelepiejbybyło…
Nowiesz,zostawićwszystkotak,jakjest.
Enspojrzałananiegozzaskoczeniem.
Niedługoktośznajdziemaszynę,zatrzymaitobędziekoniec
mówiłcichoJirka.Wszystkieproblemyznikną.Takmusibyć.Itak
wsumiebędzielepiej.Rodzicesięuspokoją,zaparęmiesięcypewnie
wrócimydoPragi…
Alegdybyśmy…próbowałaEn.
NiechcętamwracaćszepnąłJirka.Przedoczamistanęły
muzaśnieżonyplaciczarnepniedrzew.Pamiętasz,jakbyło
ostatnio?Samawiesz,jakkończąsięwszystkiegenialneplany.
Jesieniąmyślałaś,żedaszradęwdwiegodzinyzrozumieć,ocochodzi
wnotatkachNápravníka,tychspodBasztyWschodniej.Dodziśnie
wiemy,cownichbyło.Atamtenpodstępdeadman’strigger,który
miałzastraszyćKlementaHroudę?Toteżnieposzłotakcałkiem
zgodniezplanem,co?Chociażskończyłosięnajlepiej,jakmogło.
Jirkaumilkł.Enjużnieklęczała.Stałapewnienanogach,jej
policzkipłonęły.Wyglądała,jakbychciałacośpowiedzieć,aleniebyła
wstaniewykrztusićsłowa.WpatrywałasięwJirkę.Dziwnybłysk
wjejokuzdradzał,żewłaśniezrozumiałacoś,codługojejumykało.
Tobyłeśty!wykrztusiłazszokowana.