Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
oszustwie,doktóregoponoćdoszłowsamymcentrumstolicy.
Rodzicompowiedziałdopieropodkoniecmarca,niedałosiętego
dłużejodkładać.Siedzieliwieczoremwsalonie,aondrżącymgłosem
opowiedziałowszystkim.Mamaitatasłuchali,nieprzerwalimuani
razu.Niektóreszczegóływolałzataić,alewspomniałokluczowych
sprawach:maszynieNápravníka,októrądbałprzezcałeżyciedziadek
Jirki,aktórejjesieniąposzukiwałbezwzględnyprzedsiębiorcaKlement
Hrouda,oprzygodzie,którąprzeżyliwtedyzEnijejkuzynemTondą,
obraciemamy,wujkuJáchymie,któryodczterechmiesięcyukrywał
sięprzedpolicją,oczarnymmerkurycieiostrasznejnocypodSpaloną
Jeremiášką.Kiedymówiłotym,jakbłądziłzaśnieżonymiuliczkami
zrannąEnwramionach,znowuścisnęłogowgardle,akolanazaczęły
mudygotać.Nigdyniepozbyłsiętegostrachu.Zagnieździłsięwnim
głębokoiodczasudoczasuwynurzałsięnapowierzchnię.Cudemsię
wtedyuratowali.Niechciałnawetmyśleć,comogłobysięstać,gdyby
dotarlidoszpitalakilkaminutpóźniej.
Niepowiedział,którędyprowadzidrogadomaszyny.Twierdził,
żeniepotrafiłbyjużznaleźćtajnegozejściapodziemię.Czy
toprawda?Niebyłpewien.Wydawałomusię,żetowszystkobyło
jakimśkoszmarem,któryprzyśniłmusiędawnotemu.
Kiedyumilkł,zapadłacisza.Potemtatawziąłtelefonilodowatym
tonemoświadczył,żemusi„zminimalizowaćszkody”.Wstałzfotela
idługozkimśrozmawiałwpokojuobok,Jirkazmamązostali
wsalonie.Pochwilimamawestchnęła,uśmiechnęłasiękrzepiąco
doJirkiidołączyładotaty.Minutyupływały,słyszałprzezdrzwi,jak
rodzicesiękłócą,głostatypodnosiłsięcorazbardziej,że„tobędzie
straszliwaafera”,„sprawaskończysięwsądzie”,żemamajesttaka
samajak„całajejobłąkanarodzina”,skorozupełnienierozumie,
żetocholernemiejscezniszczynajpierwjegokarierę,apotemcałeich
życie.
ŚwiatJirkiwywróciłsięwtedydogórynogami.Przeniesiono