Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
44
Geneza
1030WschódkontraZachód,czylisporyikontrowersje
wokółkalendarza
Zupływemwiekówpowiększałasięrozbieżnośćmiędzykalendarzemjuliań-
skimarokiemastronomicznym.Ztegopowoducyklpaschalnychrześcijań-
stwabyłcorazbardziejopóźnionywstosunkudowiosennegoprzesilenia,
coprowadziłodonaruszeniapostanowieńSoboruNicejskiegoIz325roku,
określającychściśledatęobchodzeniaświętaPaschy.Rachubabizantyńska
okazywałasięczęstoniewygodnatakżewpraktyce.PoupadkuBizancjum
wczęściregionówprawosławnychzrezygnowanozliczeniaczasu„odpo-
czątkuświata”iwróconodokalendarzajuliańskiego,zmodykowanegoprzez
DionizegoMałegowVIwieku47.
Kalendarzjuliański,wprowadzonyprzezJuliuszaCezarazpomocąalek-
sandryjskiegoastronomaSozygenesaw45rokup.n.e.,określałdługość
rokukalendarzowegonapodstawiedługościtrwaniarokuzwrotnikowego
(słonecznego).Liczonyjakookresmiędzydwomakolejnymiprzejściami
SłońcaprzezpunktBarana,któryzwanybyłteżpunktemrównonocywio-
sennej,gdyżnałkuliłnocnejoznaczałonpoczątekwiosny.Okazałosię
jednak,żeobliczeniastarożytnychastronomówniebyłyprecyzyjne.Średni
rokzwrotnikowytrwawrzeczywistości365,2422doby,awedługkalenda-
rzajuliańskiegojestondłuższyiliczy365,25doby(trzykolejnelatamają
365dni,aczwartyrokprzestępny366dni)
48
.Taniewielkapozornieżnica
(około11minuti14sekundrocznie)powodowała,żewciągu128latżnica
pomiędzyrokiemsłonecznymakalendarzowym(juliańskim)powiększała
sięopełnądobę49.Dzieńwiosennegozrównaniadniaznocą(equinoctium)
miałtakżeistotneznaczenieprzywyznaczaniudatynajważniejszegoświęta
wkościelnymrokuliturgicznym,czyliWielkanocy.W325rokun.e.Sobór
Nicejskiuchwaliłdokładnysposóbwyznaczaniategoświęta,któreprzypadało
zawszenapierwsząniedzielęporównonocywiosennej.Astronomicznarów-
nonocwrokusoborowymwypadała21marcaitadatapojawiłasięwtradycji
47
NaterenieRosjiorazBałkanówwGrecji,BułgariiiSerbii,atakżewRumunii
erębizantyńską,stosowanączęstorównoleglezkalendarzemjuliańskim,anastępnietakże
gregoriańskim,możnabyłospotkaćwżnychtekstachkultury(wrozumieniusemiotycznym)
prawiedokońcaXIXwiekuWspółcześnietensposóbdatowaniawydarzeńjestwciążaktualny
wwielukrajachprawosławnych;stosujągowswoichopracowaniachprzedewszystkim
duchowni,aletakżeniektórzybadaczezwiązanizkręgiemprawosławia.
48H.Wąsowicz,Kalendarzjuliańskiigregoriański,[w:]Czasikalendarz,Kraków2001,
s.81.
49
Chronologiapolska,red.B.Włodarski,Warszawa2007,s.36–37;J.Stradomski,op.cit.,
s.38.