Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Winderniechciałmipodaćszczegółów.
–Toniedlaciebie,chłopcze.Maszważniejszezajęcia.
Iprzypadkiem,otak,zupełnymprzypadkiem,twojeważniejszezajęcia
niepozwalającinarażaćsięnaniebezpieczeństwo.Zwykłyzbieg
okoliczności.
Windertraciczas.Chybiłcałkowicie:niemamwsobiepodobnej
próżności.
*
Zlistuodmamy,którydziśdostałem:
iprzedewszystkimnieidźnauczelnię.Czytałamwgazecie,
żeznowuzaczęłysięburdy,asynczapnika,któryprzyjechał
dodomu,powiedziałmi,żeuwasjestgorzejniżgdziekolwiek
indziej.Pozwólwykazaćsięinnym.Posłuchajmatkiizostań
wdomu.
„Pozwólwykazaćsięinnym”.Gdybytylkomamawiedziała,jak
tobrzmi.
*
Czytowłaśnieto?Poszedłemranonazajęciazprawarzymskiego.
Niktsiędomnienieodezwał.Gorączkoworobiłemnotatki,bynie
musiećpodnosićgłowyznadzeszytu.
Wpołowiewykładuzmiętakartkaspadaobokmnienaławkę.Nie
patrzę,nierozwijam.Ktośztyługłośnowołamniepoimieniu.Nie
odwracamsię.Sąsiadpolewejwpatrujesięwemniebadawczo,bez
słowa.Niemogęwytrzymaćjegospojrzeniaiunoszęwzrok.
–Wyjdź!
Krótki,stanowczyrozkaz.Wstajezkrzesła,robimimiejsce
iczeka.Czujęwokółsiebiepełnąnapięciaciszę.Wszyscywstrzymują