Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
kilkapierwszychosóbtańczącychnapustymparkiecie,bezwątpienia
liczących,żektośjeszczedonichdołączyiwspólnierozkręcą
imprezę.
Prawiepięćlatwcześniej,kiedykrążyliśmytymisamymi
autostradami,mijaneprzeznasmiastaimiasteczkaboleśnieszokowały
pustką.Parki,domy,firmy,szkoły:wszystkozostałoogołocone
iprzekształconewnędzną,brudnąszarzyznę.Stałozaniedbanelub
porzuconejakwspomnienia,którerozpłynęłysięwnicość.
Wjakiśsposóbrządowiudałosięożywićtenkraj.Przywrócić
mumiarowypuls.Wciążczkałiprzyśpieszałwchwilachciemności
ifrustracji,aleutrzymywałrównyrytm.Przeważnie.
Taknaprawdęmiałotoniewielewspólnegozemną,bardziej
zinnymiprzedstawicielamirządu,ciężkopracującymidzieńwdzień.
Mnieniepozwalanonazbytwiele,gdyżniemiałamzasobąnowych,
obowiązkowychszkół.PrezydentCruzpowiedziała,żePsiprzekonają
sięnamoimprzykładzie,żeniemawyjątków.Aleniekończącesię
czekaniebyłoistnąmęczarnią.Podobniejakodrabianiepracydomowej
złożonejzprostychzadańmatematycznych,którePulpetobjaśniał
milatatemuztyłurozklekotanegominivana,studiowaniehistorii,
którawydawałasiętoczyćwzupełnieinnymkraju,izapamiętywanie
nowychprawPsi.
PrzezcałytenczasPulpetiVidawykonywaliprawdziwą,znaczącą
pracę.Krążyliodjednychzamkniętychdrzwidodrugich,znikając
naspotkaniachiwykonującważnezadania.Wkońcunabrałam
przekonania,żewkrótcecałkowiciestracęichzoczulubzostanę
odnichodcięta.
Wierzyłamjednak,żezajakiśczasdonichdołączę.Takdługo,jak
będęsięstaraćiudowadniaćswojąprzydatność,jeżdżącwróżne
miejscanapolecenierząduiwypowiadającsłowa,którychodemnie
oczekiwano,teżbędęsięrozwijać.Ktośnajwyraźniejwidziałwemnie
potencjał,skoroprzydzielonomiMel.Odtamtejporywszędzie
podróżujemyrazem.
Skądmogłemwiedzieć,żeznówsiępojawią?Itowłaśnieteraz,
gdyogłoszonopakietreparacji?rzuciłagentMartinez.Serio,tych