Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
takieimięikazalipalićpapierosyopatrzonehasłem„Chronićwioski,
sadzićlasy”.Onjednaknigdysięnadtymzbytnioniezastanawiał.
Jedyne,cowzbudzałojegokonsternację,tofakt,żesklepowytytońbył
takisłabyipozbawionysmaku–aprzecieżdawniejwujekmiałwbród
dobregotytoniuzwłasnejuprawy.Tymczasempowprowadzeniu
monopoluzmuszonybyłpalićpapierosycudzegowyrobuiwdodatku
wysupływaćnanieciężkozarobionepięćmao[24].Gdybrakowało
mupieniędzy,amiałochotęnadymka,mógłconajwyżejiśćnaswoją
rolęiwypalićnamiejscutrochęsamodzielniewyhodowanegotytoniu
–alegdybychciałnarwaćgosobienazapas,musiałbytorobić
pokryjomu.
Ponadtorządzachęcałwszystkichrdzennychłowcówdooddawania
prywatnychstrzelbmyśliwskichlubteżdorejestrowaniaich
woficjalnymsystemie–namawianodotegozwodniczymi
obietnicami:„Ktojaknajszybciejzarejestrujeswojąbrońpalną,temu
damyzadarmoprochiołowianekule”.
–CiChińczycyniesątacyźli–komentowaliradośniewszyscy
myśliwi.Aleniedługopotem(toteżdobrzepamiętam)przychodzili
dokuźnimojegoojcazezniszczonymistrzelbamiolufach
rozerwanychjakrozchylonepłatkililiiipytali:–Dasięjąjeszcze
odratować?
Nacoojciecodpowiadałwymijająco:
–Zadużoprochuużyłeś.Czegośtakiegojużnienaprawię.
Musiałtakmówić,bowtamtychczasachniewolnobyło
rozmawiaćokwestiachpolitycznych.
8.GRABIEŻGRUNTÓW
Nowyrządwprowadziłautorytarnąpolitykęrolną,zaktórątak
naprawdęstałzamiarograniczenianaszychterenów,cozkoleimiało
ułatwićmukolejnedziałania.OtóżZarządGóriLasówbez
porozumieniazludnościąrdzennąorzekł,żewszystkiezajmowane
przeznasziemiesąpaństwowe.Poczymwytyczyłgranice,wedle