Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
WSTĘP
ChoćustnatradycjaKocaponganóworazdziejeichwspółczesnych
migracjiżyjąoczywiściewpamięcistarszychczłonkównaszegoludu,
tonigdyniespisanoichwformietekstów,któremogłybysłużyćjako
źródłahistoryczneistanowićpodstawęinterpretacjidlanastępnych
pokoleń.Dlategoteżprzedkilkudziesięciulaty,gdywreszcie
wprowadzonotranskrypcjęjęzykarukajskiegonaznakichińskie
ialfabetłaciński,zapragnąłemwykorzystaćtonarzędziedospisania
fragmentarycznychopowieścistarszychosób.Częstojednak
nachodziłymniewątpliwości:czytakiebogactwoinformacjidasię
wogóleuporządkować?Czydasięzłożyćelementyukładanki
wspójnącałość?Dotegodochodziłfakt,żejakoosobapozbawiona
odwagiipewnościsiebie,doroku1978gdynaszludprzeniósłsię
zestaregoKocaponganedoTulalkelhewciążtkwiłemnaetapie
zbieraniamateriałów.
Taksięszczęśliwiezłożyło,żepodczasprowadzeniatychbadań
polowychbyłemjednocześniezatrudnionywNarodowymMuzeum
NaukPrzyrodniczychwTaichungu,gdzietworzyłemmodelechat
złupkowychpłytek[6],cozkoleidałomisposobność
dozgromadzeniainformacjinatematwyglądupierwotnychosad
Kocaponganów.Sambynajmniejniebyłbymwstanieopracować
takichmakiet.Naszczęściewwioskach[7]rozsianychpookolicy
Tulalkelheżyłojeszczewielestarszychosób,którepamiętałydawne
osadytowłaśnieoneudzieliłymiwielubezcennychinformacjiito
imzawdzięczamyfakt,żewtaichuńskimmuzeummożnaobejrzećtak
dokładnymodelpierwotnychsiedliskKocaponganów.
Podczaspracyprzytychmakietachdotkliwieczułem,jakdaleko
odeszliśmyodduchowościnaszychprzodkówitonatchnęłomnie
dospisaniaichdziejów.Wątkiemprzewodnimmiałbyćwłaśnie„kraj
utracony”.Tylkożekonkretnychdanychnatematconajmniej
dwutysiącletniejhistoriiKocaponganówmamyjaknalekarstwo,nie
wspominającojeszczedawniejszych,„przedpotopowych”kartach
dziejówinformacjenatentematzwyczajnieniewystarczające.