Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
30
CZASANTYKU
głosdecydujeouniewinnieniumatkobójcyprzeztrybunałAreopagu.Werdykttenzo-
stałpowitanyzulgąipełnąakceptacjąmęskiejpubliczności,któradodatkowoutwier-
dziłasięwewierze,żetoonajestwpełniźródłemitwórcążycia.
Tragediamiałasweźródłowdramacieepickimorazźniejszejliryceitymsa-
mympozostawaławichświecie,zapełnionymistotamiboskimi,herosamiiludźmi.
Tworzyłacykletrojańskieitebańskie,potemdionizyjskieiheraklejskie,awreszcie
ateńskieitesalskie.
Początkowo,takjakuAjschylosa,ludziestanowiliigraszkęwrękachbogów,któ-
rzybawilisięlosamiśmiertelnych.źniejczłowiekstałsiębohateremrealizującymsię
wdziałaniuzgodnymzwłasnymiideałami,idącymrazwytkniętąsobiedrogą,uktó-
rejkońcajestsamounicestwienie.Sofokles(496–406r.p.n.e.),podobniejakAjschylos,
podjąłwątekhistoriiOrestesa,leczbiernośćsynaAgamemnonawobecwyrokówbo-
gówspowodowała,iżwroliprotagonistypojawiasięjegosiostra,Elektra.Elektrastaje
przedichmatką,Klitajmestrą,ijesttomoment,wktórymodsłaniazdumąswąpełną
osobowość.Woła,żegdybymogła,wychowałabyswegobratanajejmordercę,ajeżeli
jestnaprawdętakzła,jakgłosimatka,niezhańbiłobytojejnatury.Elektrapozostaje
nieugięta,ajednocześniewie,cotocierpienieimiłość.GdyOrestes,przebranyzapo-
słańca,przynosijejwiadomośćorzekomejśmiercibrata,wpadawrozpacz,gdyżtraci
resztę„jedynejpociechy-nadziei”tkwiącejwjejsercu.Poodkryciuprawdyrozpacz
przeradzasięwniepohamowanąradość,znaczonąkolejnymiokrzykamiszczęścia.
Antygonaobrończyniąthemis
DrugątytułowąbohaterkątragediiSofoklesabyłaAntygona.Znówkobieta,która
wtymprzypadkuzdążakuśmierciwimięmiłościsiostrzanejiobowiązkunarzucone-
muprzezthemis,prawoboskie,któreuznajezawyższeodstworzonychprzezczłowie-
kanomoi.Tutajkobietastajeniewobliczudrugiejniewiasty,leczmężczyznyiznim
staczawalkęoswezasady,zwyciężającprzezostatecznepoświęceniesięwimięwy-
znawanychprawd.Kreonwystępujenietylkowobroniemonarszegomajestatu,ale
równieżimęskiejgodności.Niepozostawiawątpliwościwypowiedzianaprzezniego
myśl:
Niejamężczyznątubędę,leczona,
Jeślijejpłazemujdzietaswawola.
Antygonakierujesięmiłościąsiostrzanąireligijnością,którenakazująjejpocho-
waniezwłokswegobrataPolinejkesa.Odsamegopoczątkuakcjijestzdecydowanatego
dokonać,mimowydanegoprzezKreonazakazu,obwarowanegokarąśmiercizajego
złamanie.Człowiekwystępującyprzeciwpaństwuwspołeczeństwiestarożytnymnie
maprawainiemożeliczyćnalitość,cowyrażająsłowawładcy:„Wrógipośmiercinie
będziemidruhem”.Pozbawionatrwogidziewczynaodpowiadanatodumnie:„Mójlos
współkochać,nienienawidzić”.Jesttowyrazwyższejmoralności,boskiejmoralności
miłości,przeciwstawiającejsięludzkimustawomzrodzonymznienawiści,którenie
zezwalająnaodpuszczeniewinizapomnienieonich.Zamiłośćpłacisięsamotnością
itojejmadoświadczyćostatecznieAntygonawswympodziemnymodosobnieniu,
wswej„weselnejkomnacie”,bezłez,przyjaciółipieśniweselnej.