Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
16
ROZDZIAŁI
książekwywódzaczynaodstwierdzenia,żewieluteoretyków(Bergson,
Heidegger,Gadameriinni)dziełomsztukiprzypisują„statuswyjątku”
itraktujewszelkiepróbyichinterpretacjilubwyjaśnieniapoprzezodwo-
łaniesiędokontekstuspołecznegojakonieuprawnione.ZdaniemBour-
dieu,te„dystyngowanepretensje”„obrońcówniepoznawalności”nie
wytrzymująkonfrontacjizjegoanalizami,któresytuujądziełasztuki
wpoluartystycznymarównieżwpoluwładzyipoluekonomicznym
jakofaktyspołeczneuwikłanewprocesyzachodzącewktórymśztych
pól.Chociażdziełosztukijestoryginalnymtworemartysty,tojednak
społecznąwartośćnadajemupoleartystyczne(iinnepola).Używając
niecoinnegojęzyka,którymzresztąposługujesięrównieżPierreBour-
dieu,możnapowiedzieć,żenawetnadzwyczajdystynktywnedziełojest
częściąsystemuspołecznego(Bourdieu2001).Niezamierzampodążać
zaautoremdomomentu,gdyzedrzezfaktówosobliwychszatęwyjąt-
kowości.Osobliwościczęstoujawniająstatuswyjątkówniezależnieod
tego,iluodsłonbyśmydokonali,próbującobnażyćichtypowąnaturę.Tak
jestnawetwsytuacjachopisanychprzezsamegoautora.Gdyodwołuje
sięnaprzykładdopolaekonomicznego,stwierdza,żeartystycznaoso-
bliwośćniejestosobliwością,lecztypowymfaktemekonomicznym,ale
jednocześniejakbyprzeocza,żewpoluartystycznymnadaltojestosobli-
wośćartystyczna(Bourdieu2001,s.44–51).Apozatymowewszystkie
polaprzestająjednoznaczniewiązaćwjakiśtypowysposóbnietypowe
zdarzenia,gdyprzychodziczasradykalnychprzemianlubdezintegracji
społecznej.ŚwiadomtegobyłÉmileDurkheim,intelektualnyprotoplasta
twórczościPierre,aBourdieu,kiedywłączałdoswoichmodeliteoretycz-
nychpojęcieanomiiitowarzyszącychjejfaktówpatologicznych,które
wpewnychsytuacjachmogąbyćnazwanefaktamitypowymi,winnych
natomiastosobliwymi,aprzytymzakażdymrazemuwikłanewkon-
tekstspołeczny(Durkheim2000,s.87–91;Durkheim2006).Dlamnie
inspirującewpodejściuPierre,aBourdieujestunaocznieniemożliwości
istnieniawięzipomiędzywyjątkiematypowymotoczeniemnawetjeżeli
jesttowięźnietypowa,awdodatkunawiązanazapośrednictwemjakichś
odległychukładówrelacji,którepochodzązinnychniżartystycznepól
społecznych.Wrozważaniach,którepodejmujęwtejksiążce,interesują
mnieprzedewszystkimosobliwościpozostające(lubmająceszansęzaist-
nieć)wjakimśkontakciezotoczeniem.Atouprawniamniedotraktowa-
niaichjakoelementówsystemuspołecznego.
Zbliżonąperspektywęwujmowaniuosobliwościkulturowychprzyj-
mujeMichelFoucaultwswoichbadaniachnadróżnorodnymiinstytu-
cjamiinternowaniawpóźnymśredniowieczuiwokresieklasycyzmu.
Leprozorium,„szpitalogólny”,dompracy,dompoprawczy,ochronka