Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
9.Strukturapracy
37
KolejnyrozdziałnositytułFiguraspołecznegobandyty.Wykorzystując
koncepcjęnbandytyspołecznego”(socialbandit)EricaHobsbawma,staram
siępokazaćzłożonośćorazambiwalencjępostacizbójnikaijegorolęwwalce
zdworem.Ponadtowrozdzialetympróbujętakżepokazać,żeludowemity
ospołecznychbandytachpozwalająludowiartykułowaćswojeprepolityczne
poglądyoraztropićsystemowepodporządkowanie.Wrozdzialept.Chłopskie
bunty:dwamodeleprzedstawiamzwiązekuniwersalistycznychideologii
zchłopskimibuntami.Usiłujępokazaćwnimnaprzykładziewystąpień
naPodhaluwXVIIwieku,wjakisposóbkształtowanybyłlokalnybunt
chłopskijakojedenzmodeli.Zdrugiejstrony,wykorzystująckoncepcję
nur-nacjonalizmu”EricaStokesa,pokazuję,wjakisposóbuniwersalistyczna
ideologiadziałajakoplatformaponadlokalnegobuntu,awrezultacie-chłop-
skiejrebelii,któratowarzyszyłapowstaniuBohdanaChmielnickiego.
Rozdziałpt.Kapłanludowejrewolucjistanowianalizępierwszejpróby
zbudowaniaideologiiuniwersalistycznejdlachłopskiegobuntu,jakim
byłatwórczośćksiędzaPiotraŚciegiennego.Wswoichpismachstarałsię
onzbudowaćwizjęutopiipolitycznej,któramogłastaćsiędlachłopów
podstawądobuntu.Ponadtowykorzystywałśrodkirozprzestrzenianiasię
informacjiwśródchłopów,adouzasadnieniaspołecznejrewolucjiużywał
retorykikatolickiej.
Tytułostatniegorozdziału-Rewolucja,czylizapustychłopskie-pocho-
dzizrelacjiksiędzazparafiiBiskupiceochłopskimbunciez1846roku,
zwanymrabacjągalicyjską.Wrozdzialetymanalizujęwydarzeniapod
kątemobecnościpraktykchłopskichoraztaktykbuntuioporu.Pozwala
touchwycićdynamikęzdarzeńtejbezwątpieniachłopskiejrewolucji,jak-
kolwiekbyśmyjejnieoceniali,wcałejjejzłożoności.
Wartowtymmiejscudodać,żebadania,jakieprowadziłemnaużytek
tejpracy,zostałyprzezemniewykorzystanedonapisaniajejpopularno-
naukowejwersji,któranositytułBękartypańszczyzny.
Największepodziękowaniawzwiązkuzpowstaniemtejksiążkinależąsię
mojejżonie,ElżbiecieDurys.PodczaspracynadSiłąpodporządkowanych
służyłaminieodzownymwsparciem.Wielekoncepcji,teoriiiinterpreta-
cjizyskałoswójkształtdziękirozmowom,którenieustannieprowadzili-
śmy,naszymsporomidyskusjom.Jejzmysłkrytycznyinacisknaprecyzję
myśleniabyłydlamnieszczególniecennewczasiedługichmiesięcyprac
nadrozprawą.
Chciałemtakżepodziękowaćwieluinnymosobom,któreprzyczyniły
siędopowstaniatejksiążki.WpierwszejkolejnościmoimRodzicom,
MałgorzacieiJanowiRauszerom.Ważnedlamnierównieżbyłyspotkania,
rozmowyiwsparciePrzemysławaWielgosza,WojciechaiHannyBursztów,
MirosławaPęczaka,PiotraMajewskiego,GrzegorzaStudnickiego,Ewy