Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
30
BarryMarkovsky,LisaM.Dilks
byćzawszeprawdziwezewzględunaswojąlogicznąstrukturę.Takieprzypadkito
tautologie,np.nalbox,alboniex”.Zdanienalbobędziedziśpadało,alboniebędzie
padało”oznaczamniejwięcejtyle,conbyćmożebędziedziśpadało”iwgruncie
rzeczynicnamniekomunikuje.Nigdyniepopełnimybłędu,mówiąc,żecośalbosię
wydarzy,albosięniewydarzy,alenieświadczytoonaszymgeniuszu!Formułując
nietestowalnetwierdzenia,wyrażamycoś,czegonieudanamsięzamienićwwiedzę,
nawetjeśliczujemy,żezawszemamyrację.
Czasamicałedyscyplinysąnietestowalnezpowodusposobu,wjakipracująlu-
dzietworzącydanądziedzinę.Weźmydlaprzykładuastrologię.Astrologowietwier-
dzą,żeichdyscyplinajestczęściąnauki,podczasgdyniemalcałyświatnaukowysię
ztymniezgadzainazywaastrologiępseudonauką-fałszywąnauką.Głównąprzy-
czynąjestto,żeastrologowientestująswojetwierdzenia,zaczynającodzdarzeń,
anastępnieinterpretujątabliceastrologicznewtakisposób,abyzajścietychzdarzeń
wyglądałonanieuniknione.Obrazowomożnapowiedzieć,iżpowykonaniustrzału,
rysujątarczę,wktórązamierzalitrać.Jednakżekiedypoprosimyastrologów,aby
sformułowaliprzewidywania,zanimcośsięwydarzy,ichtrafnośćniejestwyższaniż
przypadkowa(niejeststatystycznieistotna).
WpołowielatosiemdziesiątychXXw.miałomiejscedośćniezwykłewyda-
rzenie.Grupaastrologówostosunkowodobrejreputacjiwświecieastrologiizgo-
dziłasiępoddaćtestowikilkatwierdzeń-dośćsłabych,aletestowalnych.5grudnia
1985r.szanowanebrytyjskiepismonaukoweNatureopublikowałoraportnatemat
tegotestu.Astrologowietwierdzili,żenapodstawieinformacjizawartychwstandar-
dowymkwestionariuszuosobowymmogąprzyporządkowaćhoroskopydokonkret-
nychosóbzprawdopodobieństwemwyższymniżprzypadkowe.Wśródwielufanta-
stycznychosiągnięćprzypisywanychsobieprzezastrologówjestteżto,żesąwstanie
przewidziećcechyosobowościdanejjednostkinapodstawiedatyiczasujejnaro-
dzin.Jaksięokazało,astrologowieporadzilisobieowielegorzej,niżprzewidywali.
Trafnośćhoroskopówdlaposzczególnychosóbbyłaniewyższa,niżgdybyjeprzy-
pisanolosowo.Potym,jakopublikowanopowyższerezultatybadań,niektórzyastro-
logowiepróbowalijepodważyć,twierdząc,żeskoroastrologiajestowielestarszaod
psychologiiiskorojejzasadyznajdowałyzastosowanieprzezwieki,topowinnabyć
uznanazadziedzinęnaukiniezależnieodwynikówtestów.Oczywiściewiekdyscy-
plinyniemabezpośredniegoprzełożenianaprawdziwośćjejtwierdzeń.To,żedys-
cyplinapozostajewpostaciniezmienionejprzezdługiczas,jestraczejdowodemjej
zastoju,aniesukcesu.Wieluastrologówzdumągłosi,żeichdziedzinawzasadzie
matęsamąpostaćco2000lattemu,takjakbybyłtosymptomczegośpozytywnego.
Jaknaironię,samotopokazuje,żeastrologiaraczejniejestnauką,czylipodejściem
badawczymzawierającymmechanizmyautokorekty,zwłaszczabiorącpoduwagęjej
mitologiczneinienaukowepodstawy.Inneprzedstawioneprzezastrologówwytłu-
maczenieniepowodzeniadotyczyłoniemożnościpoprawnegofunkcjonowaniapod
wpływemstresu,jakigenerowałasytuacjatestu.Jeślichodziotęsformułowanąpost
hocwymówkę,toastrologowiebyliwpełnizaangażowaniwproceskonstruowania
testuiprzedjegorozpoczęciemniezgłaszaliżadnychzastrzeżeń.Zarównoprzed,