Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
powiedziałodyrektorze.Natomiastojegoojcukażdymógłmówić,
cochciał.
Chłopaksiedziałnabrzegurozłożonejwersalkirodziców.Nigdynie
widziałtuojca.Wyobrażałsobie,żeprzychodzi,gdyon,Jacek,już
śpi,iwychodzi,zanimsięobudzi.
Poszkolezanosiłojcuobiad,potemmlekoizanimpołożyłsięspać,
schodziłjeszczezkanapkamiiherbatąwtermosie.Odczasudoczasu
tatakazałmuzabraćdodomukilkaksiążek.Te,któremama
przeczytała,odnosiłzpowrotemdokotłowni.Ojciecpaliłwpiecu
nawetlatem,bomieszkańcyosiedlapotrzebowaliciepłejwody,żeby
sięumyćpopracywpegeerze.
Mamamówiła,żetatapilnuje,żebywpiecuniezgasło,więcmoże
przyjśćdodomunajwyżejnagodzinkęwciągudnia,kiedydzieci
wszkole,adorośliwpracy.Onateżniewidywałasięzwłasnym
mężemigdytotłumaczyłaJackowi,widział,żejestsmutna,więc
przestałpytać.
Czasamiłapałazagardłomyśl,żechciałbywreszciezobaczyćojca
wdomu.Zniósłbyzimnoiumyłbysięwlodowatejwodzie.Jednak
nawetgdymiałospęwietrznąiniechodziłdoszkołyprzezdwa
tygodnie,tataniepokazałsięwdomuanirazu.Mamawyjaśniłamu,
żeojciecniemożesięzarazić,boktobywtedypaliłwpiecu,
coJackowiwydawałosięlogiczne.Jednakgdy,takjakpołowaklasy,
poszedłdolekarza,którydwarazywtygodniuprzyjeżdżałdoFurtu
zEłkuiprzyjmowałwgabinecieurządzonymwmieszkaniu
naprzeciwko,dowiedziałsię,żetachorobaniejestgroźnadla
dorosłych,bowszyscyprzeszliwdzieciństwie.Musiałwybrać,
komuuwierzyć:lekarzowiczymamie,którapracowaławpegeerze
nastanowiskuagronomki,zwykształceniabyłainżynierem
zootechnikiemidbałaozdrowiepegeerowskichkrów.
Wtedypostanowił,żezanimzadadorosłymjakieśpytanie,najpierw
samspróbujewymyślićodpowiedź.Zrobiłtakkilkarazyiprzekonał
się,żemamaitatonajczęściejstarająsięgozbyć,mówiąc,żebydał
imspokójiniewymyślał,ajeślijestuparty,toudzielają
muodpowiedzipodobnejdotej,którąznalazłsam.Nawetpani
Majewskiejrzadkoudawałosiępowiedziećcośzaskakującego,więc
Jacekuznał,żeniewartopytać.
Zszedłdokotłowni.Ojciecchrapałnałóżkupolowym,podktórym
ciasnoupchanoksiążki.Wpomieszczeniuznajdowałsięzlewzciepłą
wodą,byłanawettoaleta,więcrzeczywiściedałosiętumieszkać.
Tylkoktobychciałmieszkaćpodziemią?pomyślał.