Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
2.Religiaiszkoły,czylidlaczegoniemożnategorobićporządnie
niejwtedybynieprzeszło?Trzebabyłoztymczekaćdo
2007roku?
Stałosiętakpoprostudlatego,ponieważwtedybyłodozała
twieniatakżewieleinnychspraw,więcówczesnekierownictwo
polityczneniechciałozapewnerobićwtejdziedziniezaszyb
kichruchów.Wtakichsytuacjachwartoustalić,gdziejestgranica
przyzwolenia.Wtedyzapewneuznano,żeniematakdaleko
idącegoprzyzwolenia.Mnieniedziwi,żektośmajakiśinteres,że
ocośzabiega.Niedziwimnietakżeto,żezwiązkiwyznaniowe
majątakieinteresyidążądoichrealizacji.Związkiwyznaniowe,
aszczególnieKościółkatolicki,prawdopodobniewtedychciałyby
wszystkouzyskaćodrazu.Alewówczasniebyłonatospołecz
negoprzyzwolenia.Badaniasocjologicznepokazują,żezczasem
następowałobardzowyraźneprzesunięciepoglądówkuprawicy.
Alejednocześniecorazwięcejosóbmaodwagępublicznie
mówićoswoimateizmie,krytykowaćKościółkatolicki.
Toteżjestfaktem,następujepluralizacjapoglądówiakcepta
cjafaktu,żeludziemogąmiećróżnepoglądy.Alezawszeproble‑
memjestcośwrodzajudominującegopoglądu.Itego,jakszeroki
jesttenmainstream.Wierzęwto,żeterazwiększośćopowiada
sięzaniezdejmowaniemkrzyżaześcianysalisejmowej.Owszem,
mamypluralizmpoglądów,ajednocześnieichmedianalokalizuje
siębliżejpewnejopcji.Uważam,żenapoczątkulatdziewięć
dziesiątychtendominującypoglądnatematdalszegoumacnia‑
niapozycjiKościoławszkołachbyłtrochęwinnymmiejscuniż
w2007roku,kiedywprowadzonorozporządzenieowliczaniu
ocenyzreligiidośredniej.
Ztychtrzechetapówstosunkowonajmniejemocjiwzbu-
dzał,czegomożejużniepamiętamy,problemsamegowpisy-
waniastopnianaświadectwo.Owszem,toczyłysięwPolsce
jakieśsporywokółtegoproblemu,wsumiebezskuteczne,
idopieroEuropejskiTrybunałPrawCzłowiekawStrasburgu
35