Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Żołędziowaczapeczka
Popatrz,gumo-myszkopowiadamjakieone,
tesikory,mająprześliczneszafirowebereciki!
Guma-myszkazerknęłanasikorkiiusiadła
zprzejęcia.
Ach,Plastusiu,Plastusiu,Tosiamusicizrobićtaką
czapeczkę!Zobaczysz,jakcibędziewniejpięknie!
„RzeczywiściemyślęsobiemamazrobiłaTosi
czerwonączapkęzwłóczki,żebymiałanasaneczki,
aJackowizielonąnanarty;sikorydowyprawianiasztuk
zaoknemmająszafirowe,aja,Plastuś,niemammieć
żadnej?!Zawszetylkołysągłowąmamświecić?
Przecieżterazzima!Jateżjeżdżęzdziećminanartach
inasankachiczapkęmuszęmiećkoniecznie!”
UsiadłemsobieprzypiórnikuczekamnaTosięimyślę
sobie,jakbyładniepoprosićoczapkę;atujejjaknie
ma,takniema!
Dokądonaposzła,taTośka,bezemnie?
Guma-myszkapiszczyminaduchem:
Amożeonajużwyjechała,tanaszaTosia?
Nieprzeszkadzaj,piszczko,bojasobiewłaśnie
układam,jakTosiępoprosićoczapkę!
Noijużułożyłeś?
Ułożyłem!Posłuchaj.
Tosiu,zimatonieżarty!
Plastuśczapkichcenanarty!
Ulitujsięodrobinę,
dajmiczapkęnałysinę!