Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
—Jestemzmęczona.
—Ha!Niezatrzymuję.Ajutrotrzeba,żebyśdoŻanetki
pojechała.WeźzesobąDomagalskiego.Zresztą
zobaczymy!
PaniWalewskapodniosłasię,pochyliłagłowęnad
fotelemszambelana,odebrałaodmężahałaśliwy
pocałunekiwyszładoswojejgotowalni.