Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
I.MARKAIJEJCHARAKTERYSTYKA
1.Pojęcieiinstrumentymarketingu
Słowomarketingzrodziłosięodangielskiegookreśleniarynku,czylimar-
ket.Wjęzykupolskim,jakiwwiększejczęścijęzykówświataniemawłaści-
wegoodpowiednika.PorazpierwszynazwatapojawiłasięwStanachZjedno-
czonychnapoczątkuXXw.Zostałaonautwierdzonapraktycznienacałym
świecie,jednakwiększośćjejdefinicjiniemazesobącałkowitejzgodności.
Pierwszadefinicjaustalonazostaław1942r.przezAmerykańskieStowarzysze-
nieMarketingu(AmericanMarketingAssociation-AMA)ibrzmi:marketingto
prowadzeniedziałalnościgospodarczejskierowanejiodnoszącejsiędoprze-
pływutowarówiusługodproducentadokonsumentalubużytkownika
9.
Dziśjużmałoaktualna,nosinazwędefinicjiklasycznejimówi,żemarke-
tingtoprowadzenieczynnościgospodarczych,którekierująprzepływemdóbr
iusługodproducentadokonsumentaiużytkownika.Podkreślaonaznaczenie
sprzedażowychaspektówdziałalnościmarketingowej,cobyłozgodnezdominu-
jącymwówczassposobempojmowaniamarketingu.ObecnieAMApropaguje
następującądefinicję:nMarketingjestprocesemplanowaniairealizacjikoncep-
cji,ustalaniaceny,promocjiidystrybucjiidei,dóbriusługwceludokonania
wymianymającejsłużyćosiągnięciucelóworganizacjiijednostek”
10.
Zrozumienieistotymarketinguijegopraktycznegozastosowaniawymaga
jednakprześledzeniaewolucji,jakąprzechodziłodpoczątkuXXw.ażdodziś.
DefinicjaPhilipaKotlerabrzmi:nmarketingjestprocesemspołecznymizarząd-
czym,dziękiktóremujednostkiigrupyotrzymująto,czegopotrzebująipragną
poprzeztworzenie,oferowanie,wymianęzinnymijednostkamiigrupamipro-
duktówposiadającychwartość”
11.
Podkreśliłon,żemarketingtonietylkookreślonakoncepcjazarządzania,
alerównieżbardzoistotnyprocesspołeczny.Wedługniegomarketingjestpro-
9C.Kos,J.Szwacka-Salamonowicz,Marketingproduktówżywnościowych,Państwowe
Wyd.RolniczeiLeśne,Warszawa1997,s.7.
10D.Sobotkiewicz,P.Waniowski,M.Daszkiewicz,Marketing-teoriaiprzykłady,Placet,
Warszawa2010,s.33.
11Ph.Kotler,G.Amstrong,J.Saunders,V.Wong,Marketingpodręcznikeuropejski,PWE,
Warszawa2001,s.39-40.
13
