Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
VIII
PaniVer​nondoladydeCo​urcy
Chur​ch​hill
DrogaMatko!
Przezjakiśczasniemożeszliczyćnapowrót
Reginalda.Nalega,bymCiprzekazała,żeobecna
bezśnieżnazimaskłaniagodoprzyjęciazaproszeniapana
VernonaiprzedłużeniabytnościwSussex,dziękiczemu
będąmogliwspólniepolować.Zamierzanatychmiast
posłaćposwojekonieiniemożnapowiedzieć,kiedy
będzieszgomogłazobaczyćzpowrotemwKent.Nie
będęukrywałaprzedTobą,drogaMatko,mojegozdania
natemattejzmiany,chociażmyślę,żelepiej,byśotym
niewspominałaojcu,bonadmiernyniepokójoReginalda
mógłbypoważnienaruszyćjegozdrowieisamopoczucie.
NiewątpliwieladySusanzdołaławciągudwóchtygodni
sprawić,bymójbratpolubił.Krótkomówiąc,jestem
przekonana,żejegopozostanietutajpowstępnie
wyznaczonymterminiepowrotudodomuwynikatyleż
zpewnegostopniazafascynowaniadamą,cozchęci
polowaniazpanemVernonem,ajaoczywiścieniemogę
ztychprzedłużonychodwiedzinczerpaćtakiej
przyjemności,jakąwinnychwarunkachdałoby
mitowarzystwomegobrata.Doprawdy,drażniąmnie
sztuczkitejpozbawionejskrupułówkobiety;jakiżmoże
byćdobitniejszydowódjejniecnychzdolnościniż
towypaczenieocenyReginalda,któryprzyjeżdżając
donas,byłtakzdecydowanienastawionyprzeciwkoniej!
Wswoimwcześniejszymliścieopisałmipewneszczegóły
jejpostępowaniawLangford,posłyszaneoddoskonale
znającegodżentelmena,które,jeślibyłyprawdziwe,
musiałybudzićodrazędoniej,asamReginaldbyłwpełni
skłonnyimwierzyć.Jestempewna,żenieceniłjejwyżej