Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wpieniądzach.
‒Cooznacza,żemójojciecmusiałbyzapłacić
podwójnie‒oburzyłasię.
‒Dokładnietak,jakmówisz,pani‒przytaknąłdon
Pedro.‒Małotego,doktordePueblaoznajmiłkrólowi,
żezgodziłaśsięnato,pani.
‒Ja?Tokłamstwo!‒zawołała.
Źletowszystkowidziała.Niemogłauwierzyć,
żeambasadorojcamógłuknućtakzdradzieckąintrygę
ijeszczewplątaćjąwtowszystko.
‒Dlaczegomiałbytorobić?Przecieżsłużymoim
rodzicom.Dlaczegomiałbyuknućintrygętakjawnie
godzącąwinteresyichimoje?
‒BopragnieprzypodobaćsiękrólowiAnglii.Dałsię
zmanipulowaćizapomniał,komupowiniensłużyć!Ztego
powodupostanowiłempoinformowaćowszystkimWaszą
Wysokość.DoñaElviraznaprawdęiuznała,żetyrównież
powinnaśjąpoznać.
‒DoñaElviranieprzepadazadoktoremdePueblą
‒odpowiedziałaKatarzyna.
‒DoñaElvirajestrozsądna.Nieufamu,isłusznie.
‒Jestemrada,żeprzyszedłeśztymdomnie
‒stwierdziła.
‒Aswojądrogą,JegoWysokośćpragniecięwidzieć
‒powiedziałdonPedro.‒Poprosiłmnie,abym
ciprzekazał,byśniezwłoczniedoniegoprzyszła.
Pełnaniedowierzaniaiobawudałasięprosto
dogabinetukróla,gdziezastałagopróbującegouchronić
księgęrachunkowąprzedłapkamipsotnejmałpki.
‒Peterkin,przestańnatychmiast!‒rozkazał,sadzając
zwierzątkonapodłodze.‒Jużrazzniszczyłmójrejestr,