Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
żałuje,bowiemodpewnegoczasuniezrobiłżadnego
szaleństwa.
–Oj,ojcze–zawołałaLotta–niedawnonająłkonia
izpanemGordonemzałożyłsię,któryprędzej
przybędzienaoznaczonemiejsce,końMaurycegoupadł
ipokaleczyłsobiekolana.
–Otojednazesprawek,najakiesobiepozwala,ilerazy
sięodwrócę!–zawołałpanEdmonstone.
Następniecałarodzinapoczęłamówićosprawach
domowych,niezwracającuwaginamilczącegogościa.