Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
przyjmowałzamówieniadotycząceśniadania,niejestem
wybredna.Wystarcządwasadzonejajka,boczekisałatka
warzywna.Pieczywomogąpodaćtylkopodwarunkiem,
żeświeże…
Natalka,udając,żezapisujewszystkowniewidzialnym
zeszycie,potakiwałagłową.
–Dopiciazapewnejakzawszesokzgranatów…
Pieczywobezglutenowe?
–Obojętnie…Dlamnieważne,żebyciastowyrobiły
dzieciwprzedzialewiekowymodsześciudogóraośmiu
lat.Gdydziecisąstarszelubmłodsze,mampotem
wzdęcia…
–Chybaidziemyspać–rzekłaNatalka,masując
boląceodśmiechuskronie.–Przestajęnadążaćzatwoimi
żartami…
–Serio?Ajasiędopierorozgrzewam!–ostrzegła
jąMonika.