Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Postaćnietylkospiżowa
OsobaPanaProfesoraZbigniewaMessneratowarzyszyminieprzerwanie
przezcałemojepostudenckieżycie,czyliprzezzdecydowanączęśćmojejdo-
rosłości.WświadomośćmojązapadłZbigniewMessnerjakoautormonografii
„Informacjaekonomicznaazarządzanieprzedsiębiorstwem”(1971).Wcześniej
nicautorstwaProfesoranieczytałem.Książkatanietylkoutrwaliłamojeza-
interesowania,aleinadałaimzdecydowanykierunek.Tozasprawąlekturytej
książkiwreszciezrozumiałemsystemowośćsystemuorazistotęfenomenusztu-
kikomunikowaniasięorganizmówżywych(nietylkoludzi).Równocześnie
mojeobcowaniezczymśtakprozaicznym,jakciągłepoznawanie–odbieranie
itransformowaniewwiedzęsygnałówemitowanychprzezotoczenie–nabrało
kreatywnegocharakteru.Przepoczwarzyłemsięzbiernegoobserwatora(sta-
tysty)procesówwosobęwpełniświadomąnietylkoichskutków,leczprzede
wszystkimwłaściwychimmechanizmów.Byłemipozostajępodwrażeniemtej
pracy,dziśnieprzywoływanejprzezmłodągeneracjępoprawiaczysystemów
informacjiekonomicznejpodmiotówgospodarczychorazkoryfeuszycontrol-
lingu.
ŚwiadomośćistnieniaszanowanegoAutoratojedno,abezpośredni
zNimkontakttozupełnieodmienny,drugistanumysłu„ślepcawzrokodzysku-
jącego”.
ZProfesoremzetknąłemsiędopierow1976r.podczaskonferencji
wUstroniu-Zawodziu.ProfesorbyłwtedyRektoremAkademiiEkonomicznej
wKatowicach,zasiadałteżwgremiachdecydującychotymcosięwszkol-
nictwieekonomicznymdokonywało.Możewłaśniedlategobyłwstaniewtam-
tychczasachreaktywowaćcorocznespotkaniaśrodowiskowe.Początkowood-
bywałysięonezograniczonąliczbąuczestników,zczasemstałysiębezmała
„ruchemmasowym”−dziśnazywanymZjazdemKatedrRachunkowości.Dla
wielujesttoodległaimożemałoznanahistoria,jednaktowklimacietamtych
spotkań,którychanimatorembyłwłaśniePanProfesorMessnerrozpoczęłosię
istnienieobecnejprofesurymojejgeneracji.
KonferencjewUstroniuiWiśledałypoczątekśrodowiskowymspot-
kaniom.Dzisiajkażdyośrodekakademickiejrachunkowościjestorganizatorem
konferencjiśrodowiskowej.Intelektualnewrzeniemacharakterciągły,aojego
intensywnościdecydujenietylkoliczbaspotkańorazfrekwencja,aleiobjętość
tomówpublikowanychnatęokoliczność.Tocieszyijestpowodemdodumy,
pozwalaintegrowaćnasześrodowiskoiniezwykleprzyczyniasiędorozwoju
młodychadeptówrachunkowości.Jednymsłowem,towarzyszątemusamepo-
zytywy.Pamiętajmyjednakotym,żepodwalinytejformynaszejaktywności
zawdzięczamyówczesnemuwizjonerstwuPanaProfesoraMessnera.Zatowin-
niśmyPanuProfesorowidozgonnąwdzięcznośćipamięć.
27
