Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
tem,którywyleśałsięnawątrobieimpresjonistów[sic!],zaśosztucePicassa,żeuzmysławiaen-
tropięsystemuspołecznegozdrugiejstronyżelaznejkurtyny.
Jakwidaćzpowyższychprzykładów
,jużw1946rokumożnamówićoideologizacji
językakrytyki,jeszczewielogłosowejidziałającejpozanormatywamimetody,aleupra-
womocniającejsiędopostulatywności.Ważykmówibowiemwyraźnie,żeoileartyści
zachodnimająprawododekonstrukcjiobrazu,wyrazukatastrofizmu,niepokoju,buntu,
otylereprezentowanaprzezniegopolskakrytykamajakokreśla
prawodopostulowa-
niaprzełomu
artystycznegowkraju,któryzaliczasiędoustrojowej,niekapitalistycznej
awangardywEuropie.Tendencjaprorealistycznajestczytelna,choćautorjakobyzgadza
sięzPrzybosiemcodowielościodmianrealizmuiprzyznajedoniewiedzynatemattej
postulowanejprzezKotta,ajednocześnieprzystajenajegodrugąpropozycjępozosta-
wieniadefinicjiprzyszłości,popowstaniunowychobrazów
.Znamiennaiwłaśniepreso-
crealistycznajestambiwalencjaówczesnejkrytyki,łączącejprzyznawanesobieprawodo
kreacjitendencjiczystylu,dowyprzedzaniafaktów
,zeskłonnościądopozostawieniaar-
tystomwyborurozwiązańszczegółowych,akrytycerefleksjiwobecdzieł.Postulatniemośe
zawieraćpotępieniaśrodkówtechnicznychkonstatujeWażykioddalaobawyPrzybosiaoregres
malarstwaNiemaobawy.JanKapistaCybisczyEibisz[sic!],RzepińskiczyAnnaRudzka,
PronaszkoczyRadnickiwwalceztamtymmalarstwem[monachijskichsosówistarątandetąZachęty]
będąmielisprzymierzeńcównawetwśródliteratówwołającychopowrótdorzeczywistości
56
.Poetanie
uwzględnił,żeowądwutorowośćkrytykijednoznacznierozstrzygniewładzapolityczna
iżepoparcieliteratówniewystarczydoprzeciwstawieniasięregresowisztuki.
NiewnikającwszczegółyodpowiedziDobrowolskiegonaripostyTeisseyre’aiProna-
szki,zwróćmyuwagęnajpierwnacharakterystycznąsprzecznośćpolegającąnatym,ba-
daczwprawdzienieprzyznajesiędodualizmumetodologicznego,uzasadniającposłuże-
niemsiępoprostumetodąhistoryczną,leczbroniprawanaukinawetniedodualizmu,aleplura-
lizmu,tj.analizyzjawiskwkilkuaspektachrównocześnie.Odsztukinatomiastwymaga,
abynazmianywynikającezhistorycznegoispołecznegorozwojureagowałajedną,reali-
stycznąformułą.Jaksięokaże,socrealizmtakżekrytykęobjąłrygoramitejsamejcotwór-
czość,rzekomonaukowejmetody,zatemuznanieswobodybadawczejpotwierdzajeszcze
presocrealistycznycharakterwywodówkrytyka.ZresztątekstyDobrowolskiegoraczej
samewsobieświadectwempewnychskłonnościdosposobówuprawianiakrytyki,rozwi-
niętychwsocrealizmie,amniejwykładniąwyraźniesformułowanychdlaniejreguł.Na-
wiązującjeszczedokolejnegoartykułu,dodajmy,żeDobrowolskipoświęciłgojakokre-
śliłwtytuleartystycznymtabuidogmatom
57
,poddałwięcdemistyfikacjiprzypisywane
artystom,wyspekulowanem.in.napodstawieopiniiTeisseyre’aiPronaszkiprzeświadcze-
nieoniezmienności,nienaruszalnościsztuki,orazzwiązanąznimnegacjęprawakrytyki
dopostulowaniazmian.Badaczzatemzjednejstronywystępujezestanowiskahistorycz-
nejkoniecznościipostępującejewolucji,popartegoprzytaczanymifaktamizartystycznej
przeszłości(jakabsorbującaoponentówprzestrzeńwobrazachHobbemyiBonnarda),za-
razemjepodważaprzekonaniem,żezmianywsztucenależypostulować,nawetwymuszać.
Zdrugiejstronyutożsamiaprawodoautonomii,dowyboruśrodkówekspresjizdogma-
tycznymprzeświadczeniemorzekomejniezmiennościsztukialboinaczejniezbywal-
nośćprawasztukidosuwerennościkojarzyzniezmiennością.Twierdzącstanowczo,że
niezależnieodimputowanegoprzeciwnikomkonserwatyzmu,sztukaitakprawemdialek-
1111111
56
Ibidem,s.9.
57
T.Dobrowolski,Dogmatyitabu.DOdrodzenie”1946,nr38,s.7.
35