Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ipostanowiłem,żejakoswegorodzajuprezentpożegnalnysprawię,
byzostałaonazmieniona.Udałemsiędoszefakuchni(jakowicedyrektor
miałemtakiekompetencje)ipoprosiłem,bypodałnamówpudding
nakolację,alejużpodinnąnazwą.Byuhonorowaćodchodzącego,
wybrałem
PrêtreenSurplice
2.Mojaprośbazostałaspełniona,alejakiś
czaspóźniejdomenupowróciładawnanazwa.Niebyłemjużwtedy
wicedyrektoreminicniemogłemztymzrobić.(Opowiadano
miopodobnymprzypadkuwjednymzangielskichdomówstarców.Tam
wmenuznalazłsięklasycznyangielskipudding,złojem,rodzynkami,
słodkimsosemzjajekorazmleka,któryoferowanopensjonariuszompod
nazwąSpottyDick.Inspektorrządowyprzysłanyprzezlokalną
administracjęzażądałnatychmiastowegousunięciategookreślenia
zkartydańjako„seksistowskiego”).
Swoistymukoronowaniemoratorskiejkarierykażdegowicedyrektora
NewCollegejestwystąpieniena„jarmarku”(
goudy
),jaknazywasię
tudorocznieorganizowaneuroczysteprzyjęciedlaemerytowanych
członkówkolegium.Coroknatakąkolacjęzapraszanajestniecoinna
grupaobowiązujekryteriumczasuodejścia,takżeśredniwiekgości
zmieniasię,aczoczywiście(zcałymszacunkiemdlaPonuregoKosiarza)
wmiaręcofaniasięwrocznikachobejmujeonocorazwiększeprzedziały
wiekowe,wreszciedochodzidogrupy,którąnazywamywnaszym
żargonie„starymjarmarkiem”(
oldgaudy
);takmówimyowszystkich,
którzyodeszlizkolegiumprzedpewnąokreśloną(inaderodległą)datą.
Późniejcyklzaczynasięodnowaiznównaprzyjęciezapraszanici,
którzynaemeryturęprzeszlistosunkowoniedawno,zgrubszaprzed
dekadą(to„młodyjarmark”).Taksięzdarzyło,żegdypadłonamnie,
przyszłaporana„staryjarmark”.Jakożetychnajstarszychpozostałojuż
naprawdęniewieluistołyświeciłybypustkami,doprosiliśmyteżtrochę
młodejkrwi,czylinaukowcówtrzydziestokilkuletnich.Czekałomniewięc
trudnezadanieprzygotowaniawystąpieniadlasali,naktórejsiedzieli
ludzie,którychdzieliławojnaświatowa,wielkikryzysi,zgrubszalicząc,
jakieś50latdoświadczeń.Niełatwocośtakiegoskomponować.
Próbowałemgraćtrochęnakontraściemiędzyszalonymilatami20.(to
wtedynasiseniorzyrozpoczynalistudia),ateraźniejszością,latami70.,
któreprzynajmniejdopewnegostopniawporównaniuzczasami,naktóre
przypadłamojamłodość(lata60.),możnabyłotraktowaćjakoepokę
stabilności.Siebieokreśliłemjakoczłowieka,którywżyciudoszedł
właśniedo„porylunchu”,potemdodałemcośo„złotymwieku,który
czekazrzędliwychmłodzieniaszków”,co,jakmiałemnadzieję,mogło
rozbawićnaszychseniorów,nieirytującmłodszychuczestnikówspotkania
(którzypewnieitakniepotraktowalitegopoważnie).
Próbowałemteżwzbudzićnostalgięzadawnymilaty,aprzyokazji
zadziwićniecoirozbawićmłodszychgości,cytująccociekawszepassusy
zJuniorCommonRoom(JCR)SuggestionsBook,którąuprzejmie
udostępniłmiarchiwistanaszegokolegium.Samzresztąteż
zniedowierzaniemodkryłemnaprzykład,żewlatach20.,cojasno
wynikałozlicznychwpisów,wszystkiewannyumieszczonebyływjednej
wielkiejsaliitylkooddzielonojeparawanami.Stądskargitakiejak
poniższa:„Czydżentelmen,którydziśranonadernieumiejętnieusiłował