Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
reżyseraOliveraStone’a.Będączapalonymjeźdźcem,postawiłtylko
jedenwarunekpojawisięnaekranie,prowadzącszarżękonną.
Warunekzostałprzyjęty.
Miałemwielkieszczęście,żemogłemprzezwielelatpracować
wotoczeniutakspecyficznych(ekscentrycznych?)ikompletnie
nieprzewidywalnychludzi.Wtymtowarzystwienawetzebraniarady
wydziałubywałyzabawne.Podobnehistoryjkimógłbymzresztą
opowiadaćowielumoichwspółpracownikach,kolegachiprzyjaciołach,
alemożejużdość.Niechtychkilkaanegdotekwystarczy.Możedziękinim
moiczytelnicynanowozdefiniująsobiepojęcie„ekscentryczny”.
ZolbrzymiąsympatiąwspominamNewCollegeiwszystkichprzyjaciół,
którychudałomisiętamzyskaćprzezlata.Zresztąjestempewien,
żeżywiłbympodobnesentymenty,gdybylosrzuciłmniedoinnego
kolegiumapewnienawetdoCambridge.Teinstytucjepodwieloma
względamibardzodosiebiepodobne.Tocudownemiejsca,grupujące
uczonychnajróżniejszychspecjalności,alepodzielającychzbliżone
akademickieiedukacyjnewartości,naczym,wcopragnęwierzyć,
korzystająnasistudenci.Niebraktuoczywiściesilnychosobowości
(iekscentryków,jakmówiłem),cosprawia,żekolegiamiOxbridgebardzo
trudnojestzarządzać,oczymprzekonałosięwielu,którzynanajwyższe
stanowiskatrafialituzzewnętrznegoświata.Tak,czasemzachowujemy
sięjakakademickieprimadonnyipychakażenammyśleć,żejesteśmy
mądrzejsi,niżwrzeczywistości.Mamyteżjednakpewneprzymioty,które
pychęniwelująidlategonikogoniedziwi,żeprzylunchumożna
usłyszeć,jakktośześmiechemopowiadaanegdotkęzsobąwroli
głównegobohatera:
Zadzwoniłdziśdomniestudentzuniwersyteckiejgazetyispytał:„Doktorze,jakmógłbypan
wyjaśnićfakt,żenapańskimdzisiejszymporannymwykładziejedenzestudentówziewał
znudówtakmocno,żezwichnąłsobieszczękę?”.
Ztejsamejgazety(„Cherwell”,odrzekiCherwellpłynącejprzezOksford)
zadzwonilikiedyśdomnie.Robiliankietęwśródmłodszychwykładowców,
bysięprzekonać,naileoni
cool
.Abytoocenić,przygotowalilistę
pytań.ZaczęłosięodcenypaczkiDureksów,potemjednakmójrozmówca
zażyczyłsobie,bymmupowiedział,ilekosztujeBigMac.Wmojej
naiwnościodpowiedziałem,żezkolorowymmonitoremjakieśdwatysiące
funtów.Taksięzacząłśmiać,żeniedałradydokończyćkwestionariusza
iodłożyłsłuchawkę.
Podczasmojejkadencjijakowice-musiałemteżwygłosićmowę
pożegnalnądlanaszegokapelanaJeremy’egoSheehy,któremuKościół
anglikańskiwyznaczyłinnezadanie.Częstozwielebnymgłosowaliśmy
identycznie,miałpodobnedomoichliberalnepoglądynawielekwestii,
oczymnieomieszkałemwspomniećwmoimwystąpieniu,mówiąc,jak
topodczaszebrańkolegium„znaczącoporozumiewaliśmysięwzrokiem
ponaddzielącąnasotchłanią”.KuchniaNewCollegeserwowaławtedy
nadzwyczajnypudding,przepysznączarnągalaretęudekorowanąbiałym
kremowymsosem.Niestety,wmenuprzysmaktenpojawiałsiępod
raczejniefortunnąnazwą
NègreenChemise
.WielebnyJeremy
wielokrotnieiwpełnisłuszniewyrażałirytacjęztegopowodu