Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
oczom.WróciłynaplacNajświętszejMariiPannyiwjegogłębi
błyszczałyzłotemozaikibazyliki.Ucieszyłasię,żecośwydawałojej
sięjużznajome,byłorozpoznawalne.Toznak,żepowolizaczęła
zadamawiaćsięwRzymie.
Nachwilęweszłyzpowrotemnaplac,gdyżprzedfontannązrobiło
siędużezbiegowisko.Ludziestaliwkręgu,zasłaniającwidoczność.
Ześrodkadobiegałarytmicznamuzyka,apóźniejgromkiewybuchy
śmiechuioklaski.Zaciekawionanastolatkapodeszłabliżej.Dwóch
mimówzabawiałodzieciidorosłych.Wpasiastychkoszulkach
iopadającychportkach,ztwarząwymazanąbiałąkredąorazczerwoną
piłkąnanosie,kołysalibiodramiipodskakiwalijakmarionetki.
Gawiedź,niczymkury,obsiadłaschodyfontanny.Patrzyli,gadali,pili,
jedlilody,czekalinakogoślubnacoś,cieszącsięlekkimwietrzykiem
przynoszącymulgępogorącymdniu.Zatybrzeprzygotowywałosię
donocnegożycia…
Chodź.Idziemydalej.Mamyjeszczedużodozobaczenia,zanim
zasłużyszsobienakolację…Agnesepociągnęłabratanicęzarękę.
8.ZatybrzeviadellaLungaretta,kościółśw.Agaty,most
Sykstyński
ZplacuNajświętszejMariiPannyprowadziładługa,prostaviadella
Lungaretta45.Turyściochrzcilimianem„ulicytysiącaknajp”.
OdpowiadałastarożytnemutraktowizIIwiekuprzednasząerą,
zwanemudrogąAureliańską,któraodmostuEmiliuszawspinałasię
naJanikulumiprzezbramęAureliańskąkierowałanapółnocnyzachód
imperiumrzymskiego.Później,gdyZatybrzestałosiędzielnicą
Rzymu,nazywanoTranstiberina.Słowolun
ga
rettabyło
zdrobnieniemodlun
gara,czyliodnazwyviadellaLungara,ulicy,
którazabramąSeptymiańskąprowadziładoWatykanu.Tamta
mierzyłarównykilometr,tanatomiastsiedemsetmetrów.
Coonipiją?Elizęzaintrygowałpomarańczowynapój
podawanywkielichu,zlodem,kawałkiempomarańczyioliwką.
Delektowałasięnimzakochanaparasiedzącaprzystolikujednej
zrestauracji.Sączyliprzezsłomkęzłocistynektarizajadaliróżne
pysznościułożonenadużejdrewnianejdesce.Wyglądalitak
romantycznie.Onawsłomkowymkapeluszuiwzwiewnej,kwiecistej