Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
WłodzimierzToruń
WXIX-wiecznejpolskiejmyśliniepodległościowejprzebijasięrównieżmyśl
oniewystarczalnościwariantuinsurekcyjnego,ograniczonegotylkodoczynu
zbrojnego.JużFranciszekSznayde,generałbrygadywpowstaniulistopadowym,
zokazji29listopada1830rokupisał:
Kwestiapolskaniejestkwestiączystowojskową;walkajakąonawypowiedziećmanie-
przyjaciołomniemożebyćpodobnądotych,jakieprowadząmocarzemiędzysobą,
gdzienumerycznawojsksiła,talentawodzów,liczbairozpołożenietwierdz,zamoż-
nośćskarbu,przymierzazinnemimocarstwamiit.p.elementasłużązapodstawęwy-
liczeniom,zktórychprawdopodobieństwowypadkówkorzystnychlubprzeciwnych
wnioskowaćsiędaje.StądwięcwielkimbyłobybłędemgdybyPolskaswojeiwrogów
swoichsiłyzpunktatylkoczystowojskowegooceniaćchciała.
KwestiaoswobodzeniaPolskijestprzedewszystkiemkwestiąpolitycznąisocjalną;woj-
skowaotylewniąwchodzioileorężdoostatecznegojejrozstrzygnięcianieodbiciejest
potrzebnym;gdyżnaprzódpotrzebawywołaćiwydobyćpotęgęwnarodzieanastęp-
niedopierouorganizowaćiwieśćdoboju50.
DomyśligenerałaSznaydegoniecopóźniejpośrednionawiązywałNorwid51.
Wielokrotnieubolewałnadznikomymzapleczemintelektualnymdziałańnie-
podległościowych.WliściedoMarianaSokołowskiegozestycznia1865rokupe-
łendeterminacjiwyznawał:
Wy,rewolucjoniści,wy,postępowiludzie,niewzgardźciegawędziarstwemretrogrady-
styizłamanegoczłowieka.TamgdzieEnergiajest100,aInteligencjajest3-itojeszcze
wzupełnymlokajskimponiżeniu-tambędziecokilkanaścielatwyskok
irzeźjednegopokolenia-imatematycznieinaczejbyćniemoże52.
5029listopada,nDemokrataPolski”1846,t.9(5XII),s.103.
51ZofiaStefanowskapisała:nDlaNorwida-właśniejakodlaromantyka-sprawasukcesumili-
tarnegoniebyłaostatecznymprobierzemcelowościwalki.»Upadek,którypozostawiaposo-
bienastępstwa-żywotnejestzwycięstwem«-pisałNorwidw1861r.Miarąhis-
torycznegosensupowstaniajestjegoidea,jegofunkcjawogólnymprocesierozwojuludzkości”
.
Z.Stefanowska,Spóropowstanie,[w:]eadem,Stronaromantyków.StudiaoNorwidzie,Lublin
1993,s.91-92.
52ListdoM.Sokołowskiego,st
yczeń1865,PWsz,9,156.
32