Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Ostreświatłoprzedzierasiępodprzymkniętąpowiekę.
JaskrawyneondworcaPKSwdzierasiębrutalniewmójsen.
Zasnęłam?Musiałambyćbardzozmęczona.Dobrze,żenie
przespałamprzystanku.Podrywamsięszybkozmiejsca
ipotrącającwspółpasażerów,dosłowniewypadam
nazewnątrz.Otulamsięszczelniejswetrem,bomimodość
ciepłegosierpniawieczorybywająjużraczejchłodne.
Skręcamza„Delikatesami24h”czynnymiodgodzinyszóstej
dogodzinydwudziestejdrugiej.Właścicieltwierdził,
żetanazwanaganiamuklientów.Jeszczedwieprzecznice
ibędęwswoimmieszkaniu.Wezmęgorącąkąpiel,wtulęsię
wMarcina,pozwolęwymasowaćsobiestopy.Planjest
do​bry.Możewza​mrażarcejesz​czeja​kieślody?
Drugiepiętro,trzecie,zamek,klucz,drzwi.Cisza.Cisza?
Pewniewyszedł.Możetonawetlepiej.Jeśliniewróci,
topokąpielipójdęprostodołóżka.Takzmodyfikowanyplan
teżmaswójurok.Akąpielzmy​jezemnietendzień.
Spinamwłosynakarku,odkręcamkurek.Ubranietrafia
prostodokoszanabieliznę.Przydałobysięzrobićpranie.
Zkoszawysypująsięjużbrudnerzeczy.Pomyślęotym
jutro.Jutromamdyżurwnocy,zdążęranoogarnąćtrochę
tenbałagan.
De​stroy
artystycznynieład,jakmawiamój
mąż.Awłaśnie.Ciekawe,gdziesięszwendaponocy.Ach,
mecz.Wspominałcośwczoraj.Amożeprzedwczoraj?Dni
stająsiętakiedosiebiepodobne.Aprzecieżniejestem
jeszczestara.No,możedojrzałateżniejestem.Trzydziestka
nakarkunieusprawiedliwiaznużenia.Cowkoszu
nabieliznęrobiąpodpaski?Musiałyspaśćzpółki(tylko
czegoonszukałwmoichrzeczach?).Opłacasięjeupychać
napółkę?Nie,powinnyladamomentbyćpotrzebne.Ile
minęłodni?Dwadzieściapięć,dwadzieściasześć?Matko,jak
tenczasleci.Muszęsięjakośpozbieraćdokupy,boniczego
jużniekontroluję.Kalendarzyk!Gdziemójkalendarzyk?
Grzebięwtorebcejużdobrąminutęiniemogę
gonamierzyć.Pamiętam,jakkiedyśwpociągusiedząca
naprzeciwkomnieparasprzeczałasiężartobliwie,ktojest
większymbałaganiarzem.Onnieopatrzniezacząłopowiadać
odamskiejtorebce.Dośćnierozważnykrok,alemógłmieć
możesiedemnaścielatiniezdążyłopanowaćjeszczetych
kilkuprostychzasadunikaniakonfliktów.Dziewczyna,
najwyraźniejniezbitaztropu,odpowiedziałazwłaściwym
tylkonastolatkomwdziękiem,onnieznaprostego