Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
PowstanieWarszawskie
Lipiec1944rokubyłwWarszawieniezwyklegorący,aleniewiele
osóbzwracałouwagęnapogodę.Zfascynacjąiprzyjemnościąobser-
wowaliśmywidoczneznakiniemieckiegoodwrotuwobliczuzbliżają-
cejsięarmiisowieckiej.Długiekolumnyżołnierzyprzechodziłyprzez
miastowdzieńiwnocy.Słyszeliśmywyraźniedźwiękciężkiejartyle-
riiodwschodu,podrugiejstronieWisły.Sowieckiesamolotyczasem
przelatywałynadmiastem.Niemcybyliwnerwowym,złymnastroju,
wszędziewęszylisabotaż.
PodziemnaArmiaKrajowa,liczącaokołotrzydziestutysięcyosób,
byłamobilizowanadojakiejśakcji.Wrazzprzyjaciółmi,którzywstą-
pilidoAKpoprzedniegoroku,utworzyliśmykompanięsiedemnasto-
iosiemnastolatków.Naszemotywybyłyproste:pragnęliśmypoprzez
działaniedaćwyraznaszejnienawiścidoNiemców,niechcieliśmy
siedziećiczekać,ażoswobodząnasRosjanie.Wieluoburzałfakt,że
komunistyczny„rządcieniów”zostałwłaśnieustanowionyodgórnie
wLublinie,zarosyjskąliniąfrontu.Uważaliśmy,żepolskirządna
wygnaniuwLondyniejestpraworządnyibyliśmygotowiokazaćmu
nasząlojalność.
Wkońculipcazdaliśmysobiesprawę,żepowstaniewybuchnie
ladadzień.Pierwszegosierpniaokołopołudniaprzyszławiadomość:
„Zaczynasiępopołudniu”.Pobiegłemdodomu,żebycośzjeśćizmie-
nićubranie.Moirodziceświadomi,żejestemwAKczuli,żecośsię
szykuje.Przedwyjściempocałowałemmatkęitomnieniemalwydało.
Spojrzałanamnieostroizapytałazniepokojem:„Wróciszdziświeczo-
rem,jakzwykle,nieprawdaż?”.Wodpowiedziskłamałem,alebyłem
pewny,żerozstajemysiętylkonaparędni.Wrzeczywistościspotka-
łemsięznówzrodzinądopieropoprzeszłodwunastulatach.
WskoczyłemdoprzepełnionegotramwajujadącegonaMokotów,
abydotrzećdodomu,wktórymzbierałasięnaszajednostka.Stałem
natylnejplatformietużobokdwóchSS-manów,przestraszonyna
myślomoichwypchanychkieszeniach.Dostałemsześćbrytyjskich
granatówdoprzewiezieniaipoprostuwłożyłemjedodwóchkieszeni
marynarki.WysiadłemnatymsamymprzystankucoNiemcy,którzy
zmierzalidodużegobudynkuniegdyśśredniejszkoły,obecniesil-
niestrzeżonychiobwarowanychkoszar.Moimcelembyłnatomiast
Tekstoryginalny„TheWarsawRising”ukazałsięwTheListener15października1964.
21