Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rozdziałpiąty
P
zbibliotekipodniesionegłosy.Kojarzącjezeźle
opowrociedodomuHelenusłyszaładochodzące
zaparkowanymnapodjeździeporsche,pożałowała,
żeniezostaładłużejubabci.Niemiałaochoty
naspotkaniezMarcią,drugążonąHuntera,iSavannah,
jejrozpuszczonądwudziestoletniącórką.Postałachwilę,
abyposłuchać,oczymtakgorącodyskutująprzezorny
zawszeubezpieczony.Savannahprzekonywałarodziców
wswójbezceremonialnysposób,żenicniemogła
natoporadzić,apozatymczytoważne?Przecieżnicsię
nikomuniestało.
Iwtymtkwiproblem,panienkomruknęłaHelen.
Nieuznajeszżadnychwartości.Przypomniałasobie,
jakSavannahrozbiłapamiątkowąbutelkęperfum,którą
HelendostałaodEmmynaosiemnasteurodziny.
Dziewczynaoświadczyła,żetonicwielkiego,
bowystarczykupićinną.
Możnasiębyłospodziewać,żepodwóchnieudanych
małżeństwachHunterbędziemiałmnóstwokłopotów
zbyłymiżonamiitrójkądzieci.Prócznajmłodszej
Savannahbyłajeszczedwójka,KimiClancy(trzydzieści
pięćitrzydzieścisiedemlat),zpierwszegomałżeństwa
zCorinne.Takskutecznieimpobłażano,żewrezultacie
traktowalikażdąrzeczjakprzedmiotjednorazowego
użytku.Clancybyłchybanajmniejgruboskórny.Podobnie
jakojciecceniłpracowitość,atobudziłoszacunek.Helen
nieznosiłalenistwa,awyglądałonato,żeSavannahnie
zamierzapodjąćpracy,podobniejakjejprzyrodniasiostra
Kim.Zycietraktowałyzabawowo,oczekując,żelos
zawszebędzieimsprzyjał.Jeżelinie,togotowebyły
rozpętaćpiekło,zwłaszczaSavannah.
WprzeciwieństwiedonichHelenodwczesnychlat
starałasiębyćsamowystarczalna.Babciatwierdziła,
żemażelaznąwolęiżejeżelicośsobiepostanowi,nicnie