Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zapamiętaćkolejnycholernykodPINalboniechcącywłączęsyrenę.
Mamnadzieję,żeniezmienięsięwniedołężnąstaruszkę,któranie
pamiętanawetdatywłasnychurodzin.
–Itakniewolnoużywaćtejdaty.Wiesz,żepołowaludziwybiera
kodjedendwatrzycztery?
–Urocze.Ludziesącudowni,prawda?
–Cieszęsię,żeinstalujeszalarm.Niejesteśmyjużtakiemłode.
–Wiem,tylkoniemówSal.Zresztąwłamywaczeniesątacy
straszni.Mamtykonadzieję,żenietrafięnagwałcicielastaruszek.
Musiałabympowiedzieć:„Posłuchaj,młodyczłowieku,naprawdęmam
osiemdziesiątlat,poprostuchorujęnatosamocoBradPitt
wNiezwykłymprzypadkuBenjaminaButtona”.
Dowieczorazdążyławysłuchaćpożytecznychradpolicjanta
zwydziałukryminalnego:maprzyczepićdobramyostrąpodkładkę
dowykładzin.Coprawdaniezatrzymazłodzieja,aleporanigotak,
żezostawiśladyDNA.Odsąsiadkizjednejstronyusłyszała,
żepowinnapuszczaćnagraniezeszczekającympsem.Odsąsiadki
zdrugiejstrony–żepowinnatrzymaćprzyłóżkukijbaseballowy.Tak
robitapołowaludzkości,któranieużywajakokoduPINkombinacji
jedendwatrzycztery.
Facetodalarmówprzeciwwłamaniowychpowiedziałtylko,żealarm
powinienbyćwłączonyzawsze,wdzieńiwnocy.
Zignorowaławszystkieterady.Alarmpostanowiławłączać,tylko
kiedybędzieszłaspać.Opłakałaczasy,kiedydrzwinietrzebabyło
zamykaćiniktniekradłwnocyplazmowegotelewizora.
–Mamo,założyłaśalarmantywłamaniowy–zauważyłaCory,kiedy
tydzieńpóźniejprzyszłanakolację.
–Tak.
–Dlaczego?Boiszsięmieszkaćsama?
Ellazwprawąkomputerowegograczarozważyła,jakiepułapki
naniączekają,jeśliudzieliniewłaściwejodpowiedzi.
