Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
34
1.Postawabadawcza
odtego,najakimpoziomierozwojuistniejedanyparadygmat.Początkowobronią
goprzedogólnieprzyjętymparadygmatem,podejmującdyskusjezbojownikami
prawdykonkurencyjnegoparadygmatulubkonkurencyjnychparadygmatów.Jeżeli
ichparadygmatwyprzepoprzedni,bojownicyprawdyzajmowaćsiębędągłównie
wyjaśnianiemzaistnieniaanomalii,tymsamymbroniącstaregoporządkuprzedno-
wym.Krzewicielewiedzytozarównodydaktycy,jakipropagatorzydanegopara-
dygmatu(por.[Znaniecki1984,s.430]).Ichroląjestszerzenieparadygmatu,przy-
ciąganiedoniegoorazwychowywanieswoichnastępcówwdanejtradycji.
Nawetjeżelibraćpoduwagę,żezwyklenaukowcyprzyjmująwięcejniżjedną
rolęwramachdanegoparadygmatu,towciążwykształceniestrukturywymagaod-
powiedniegoczasu.Rozwinięciesięparadygmatuniejestwięczjawiskiemnagłym,
lecznarastającym.Możesięonodokonaćwczasieżyciaodkrywcyprawdylub
znaczeniepóźniej,gdysystematycydokonająrekonstrukcjiteoretycznejgłównych
założeń.Dużeznaczeniemająwtejkwestiidziałaniabojownikówprawdy,których
determinacjamożeprocestenalboprzyśpieszyć,alboopóźnić.
RolaeklektykaihistorykawiedzyjestprzezZnanieckiego[1984,s.427-428]
potraktowanadośćpowierzchownie-jakosędziegowintelektualnychsporach
przedstawicieliszkół.Wujęciuparadygmatycznymeklektykihistorykwiedzybył-
bynaukowcemosądzającyminterakcjeparadygmatówwokresiekryzysunaukowe-
go.Jednakosądnaukowcaosądzającegoniejestwiążący,podobniejakniepewne
poglądyeklektykaihistorykawiedzywzględemwyższościjednejszkołynad
drugąwkoncepcjiZnanieckiego.Przyczynątegojest,popierwsze,brakuniwer-
salnegokryteriumwyboruparadygmatów,podrugie,to,żesędzianiejestistotą
doskonalsząodosądzanych,apotrzecie,osądzającynienależydoosądzanychpa-
radygmatówwsensiesocjologicznym,awięcniemasiłyoddziaływanianajego
członków.Zkoleisamosądzającynależydowłasnegoparadygmatu,naprzykład
filozofównauki,idziałazgodnieznim.To,czegonieobejmujekoncepcjaZnaniec-
kiego,toto,żenaukowiecbędącyeklektykiemihistorykiemwiedzymożebyćze-
wnętrznywobecparadygmatów,którebada,lubwewnętrzny.Gdyjestzewnętrzny,
torzeczywiściemożeprzyjmowaćrolęniezwiązanegozbadanymiparadygmatami
filozofanauki.Zatakiegobadacza(pozaistniejącymiparadygmatami)uważałsie-
bieKuhn[2009,s.17-18],którytododatkowozbudowałnowyparadygmatfilozofii
nauki,awięcbyłponadtoodkrywcąprawdy[Motycka1980,s.16-17].Zkoleigdy
badaczjestwewnętrzny,cooznacza,żesamnależydoparadygmatu,którybada,
tojegorolaograniczasięalbodokronikarza,albodobiografa.Bardzobliskitej
rolijestcytowanypowyżejBruceC.Berndt,zajmującysięstudiaminadtwórczo-
ściąRamanujana.Jednakskrajneprzykładyraczejproblematyczne,gdyżna-
ukowcyprzyjmująróżnerolewróżnymstopniu.Wefekciewswoichstudiachnad
konkurującymiparadygmatamidostrzegająprawdywkażdymznich,choćzdarza
się,żeuznająjedenznichzalepszywogólnejperspektywie.Należałobydostrzec
tustopieńrelatywizmu,najakizgadzasiębadacz.Imstopieńtenjestwiększy,tym
mniejszejegoprzywiązaniedojakiegośkonkretnegoparadygmatu.