Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ianalizować.Zacznijczuć...
Muszękończyć.Dousłyszenia,Emiwycedziła
opryskliwie.
Niezepsujtegododałam,alewodpowiedzi
usłyszałamtylkociszę.Rozłączyłasię,ajapoczułam
ulgę,żepowiedziałamjejprawdę.
Westchnęłamciężko.Byłamzła.Cholerniewściekła
nawłasnąprzyjaciółkę...
HejzagadnąłmiękkoMattioparłsięoframugę
drzwi.Nóższefakuchnilśniłwjegodłoni.Pokłóciłyście
się?
Nieodparłamhardoioparłamgłowęnasofie.
JestempoprostuzłanaAgnieszkę.Jeremiaszchcesię
zniąspotkać,aonagouparcieodrzuca.Powinnadać
muszansę.
Thomaspodszedłdomnieistanąłnaprzeciwko.
Ostrożnieodłożyłnóżnaławęikucnął,obejmującdłońmi
mojekolana.Pocałowałjednoznich,ajazatopiłam
dłoniewjegowłosach.
Tyteżwalczyłaś...
Ztobą?zapytałam.
Ztym,cobyłonamprzeznaczone.
Matt,alemysięnieznaliśmy.Opowiadałeś
miobroni.Chciałeś,bymnocowaławtwoimdomu...
Noi...?zapytał,uśmiechającsięszeroko.
Mieszkaszzemną,sypiaszzemnąimniekochasz.Nie
uciekniemyprzeznaczeniu,Emilio.Nigdy.
Wiemwyznałam.Teraztowiem,Matt.
Twojaprzyjaciółkatakżetozrozumie.Jeszcze
zatańczymynaichweselu.