Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Astronomiawstarożytności
35
międzytakimiwydarzeniamirzeczwłaściwieniemożliwawprzypadku
chaotycznychkalendarzypaństwowych.
Należyraczejprzyjąć,żenieistniałygreckieźródła,zktórychmożna
bywywnioskowaćcyklMetona,azatemmusiałontrafićdoGrecjizBabi-
lonii,razemz,naprzykład,znakamizodiaku.Niemniejtegorodzajuprzy-
padkiwpływuastronomiibabilońskiejnagreckądośćograniczone.
Wtymbowiemczasiegreccyastronomowiestawialiprzedsobąproblemy
irozwijalimetodyichrozwiązywaniaznaczniebardziejabstrakcyjneiogól-
neniższczegółowewymaganiaobserwacyjne,któreprowadziłydozesta-
wień,jakieznajdujemynatabliczkachklinowych.
Różnicewsposobieuprawianiaastronomiiutrzymałysięnawet
wówczas,gdyGrecyzaczęlidoceniaćznaczenieobserwacji.Zmagającsię
zkalendarzowymproblememwyznaczaniakolejnegonowiuKsiężyca,Ba-
bilończycyposługiwalisięarytmetyką;zajejpomocąokreślalimoment
szczególnejkonfiguracji,kiedyZiemia,KsiężyciSłońceznajdująsięnalinii
prostej.KontrastowałotozpodejściemGreków,którzyusiłowalirozwinąć
geometrycznymodelruchówplanet,odzwierciedlającyichobserwowane
położeniaprzezcałyczas.Oczywiście,greccyfilozofowiemoglidyskutować
nadstatusemmodelugeometrycznego,oddającegoruchyplanet,zastana-
wiającsię,czynależyrozpatrywaćgowkategoriachprawdy/fałszu/prawdo-
podobieństwa,czyjedyniejegoprecyzji.Natomiastobabilońskichastro-
nomachświadczyłypoprostuwynikiichpracyalboprzewidywaniabyły
wystarczającodokładne,byspełniaćswojąrolę,albonie.
Pierwsikosmolodzy,októrychpamięćprzetrwaładonaszychczasów,
pochodzilizkwitnącychkoloniigreckichwJonii.TaleszMiletu(ok.
625–ok.547p.n.e.)miałnauczać,żeistniejematerialnaprzyczyna(którą
identyfikowałzwodą),leżącaupodstawwszystkichprzemijającychzjawisk,
jakierejestrująnaszezmysły.AzatemNaturałatwiejpoddajesięrozumowi,
niżwynikałobyzpowierzchownegowrażenianieskończonejróżnorodności.
Anaksymander(ok.610–ok.545p.n.e.),takżezMiletu,próbował
wyjaśnićnaturęciałniebieskichwkontekścieswejwizjiświatównieustan-
niepowstającychzbezkresu,pototylko,byzginąćirozpłynąćsięwbez-
kresie.Jeśliprzyjmiemyzaprawdziweprzekazyzapisanewielewieków
później,Anaksymanderuważał,żegwiazdyognistymikondensacjami
powietrzaokolistymkształcie;przezotworywnichwydostawałysiępło-
mienie.Słońcebyłonajwyższym(czylinajbardziejodległym)zciałniebie-
skich,ponimnastępowałKsiężyc,gwiazdy„stałe”(tj.niezmieniającepoło-
żeńwzględemsiebie)iwkońcuplanety.Ziemiamiałakształtwalca,ana
jednejzjegopodstawżyliludzie;spoczywaławśrodkuwszechświata,gdyż
wmiejscutymznajdowałasięwrównejodległościodwszystkiego.Ogra-
niczeniatejkosmologiiwidocznejużnapierwszyrzutoka,leczzawiera
onaniezwykleistotnenoweelementy:wcześniejszemitologiezostałyza-
stąpioneNaturą,wktórejdziałająbezosoboweprawa.