Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
misamoocenę.Chociażbardziejjużchybaniedałobysię
jejzrujnować…
Wśródsetekinternautówudzielającychsięnaforum
jestjednakktoś,ktobudziwemniemieszaneuczucia.
KsiążęAstralny,botakbrzmijegonick,udzielasię
zwłaszczawnajważniejszejdlamniesekcjidotyczącej
bezsenności.Wodróżnieniuodinnychforumowiczów,
sugerującychfarmakoterapię,jogęlubćwiczenia
relaksacyjne,onforsujejakieśdziwneparanormalne
teorie.Wzeszłymroku,gdymiałamzasobądwie
bezsennenocezrzędu,awgłowiebezprzerwydudnił
krzykMiinachwilęprzedwypadkiem,odpisał
miwkomentarzu,żepowinnamwybraćsięwduchową
podróżdookołanaszegoUkładuSłonecznego:
„Świadomośćtego,jaknieistotnijesteśmywotaczającym
nasbezkresie,otworzycioczynaprawdziwyrozmiar
twoichsmutków”.Jegowypowiedźwyprowadziłamnie
wówczaszrównowagi.Niemieściłomisięwgłowie,
żejakiśobcyczłowiekmiałczelnośćpisaćmi,żeśmierć
Miiniemaznaczenia.„MożeWszechświatmagdzieśto,
cospotkało,aledlamnietoonabyłacałym
wszechświatem”odpisałamwzburzona.
Choćodtamtejnaszejwymianyzdańminęłojużtrochę
czasu,dodziśobserwujęaktywnośćKsięcianaforum.
Właśnieczytamjegodługąkonwersacjęzjakąś
użytkowniczką,któraoskarżagoopromowanie
destrukcyjnychzachowań.Poszłoojegokomentarz,
wktórymodradzałinnejinternautcesesjeupsychologa.
„Znambardzodobregohipnotyzera,którynietylko
weźmieodciebiemniejpieniędzy,lecztakżesprawi,
żebędzieszuśmiechaćsięprzezresztędnia”.Niewiem,
dlaczegoczytamtebzdury.Dlawłasnegodobra
powinnambyłajużdawnotemuzablokowaćjegokonto.
Niezrobiłamtegotylkozjednegopowodu:Książę
wspominawswoimprofilu,żestudiujenaHarvardzie.Nie