Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Kiedyzapominałam,tysiedziałeśnachodnikujednego
zgorącychpołudniowoeuropejskichmiast,piłeświno
zkartonu,ktośwaliłwbęben,atyplułeśogniem
iwirowałeśdorytmu.Brzęczałymonety.Mieszałysię
języki:hiszpański,portugalski,rosyjski,angielski,
włoski.Każdy,ktosięuśmiechnął,zostawałodrazu
najlepszymkumplem,przyjacielemnajedenwieczór.
Piwo,wino,wódka,dżez.Tequieromuchoszeptałeś
wuszyponętnychichętnych.Zamykałeśoczy,ale
czegośtambrakowało.Dobrzewiedziałeśczego.
Ciągletrwałaupalnaletnianoc.
Zbierałeśgdzieśjakieśtruskawki.Malowałeś
isprzedawałeśzchodnikaobrazki.Wieczorami
tańczyłeśzogniemipozwalałeś,bykierowałatobą
muzyka.
ZimnąpizząkarmiłeśszczurypodNotreDame.
Patrzyłeś,jakwsadzawceodbijasięSagradaFamília,
ikiedyrzucałeśkamyk,budowlazaczynałafalować
biodramiitańczyć.Rozbiłeśnamiotpomiędzyjeziorem
aplażąChalikounas,każdegorankawygrzebywałeś
zpiaskumonety,akiedymiałeśichjużodpowiednią
ilość,szedłeśdobaruodwiedzanegoprzezsurferów
izamawiałeśmojito.Poznałeśgości,którzyskakali
naparalotnizeskarpy.Ityteżznimiskakałeś.Wziął
cięnastopapół-Fin,którybudowałdomyzesłomy.
Natargowiskustarocipewienmężczyznapróbował
cisprzedaćfigurkępsaLassiebezuszu,wyliniały
futropłaszczikalejdoskop.Wziąłeśkalejdoskop,ale
wypadłci,gdywobłędziebiegłeśprzezarabskiemiasto
portowe,wktórymskryłsiękilkadziesiątlatwcześniej
pewiensławnypisarzponieudanejzabawiezżoną
wWilhelmaTella.Chciałeśodwiedzićtenhotel,gdzie
wegetował,alezgubiłeśdrogę.Szeptalidociebie
wzaułkach„aszisz,aszisz”,alenietegoszukałeś.