Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
KamillaTermińska
רjD.
n
D.
ę-.
ךאַ,רż
wiיּ)
D.
ך
win.
1;Tjעqf
Dj1.
1,ר
זּ
פ.
Dw
¶
Jedenjesthojny,astalebogaty,anadmiaręskąpyzmierzadonędzy.
Prz11,24
וּעf
סּ)
¶nf
1n.
¶¶)
פּ-ę
ע.
1,וּ1
n
¶nf
1n.
¶¶)
פּ-ę
ע;ןf
כּ.
w)
מּ
n-ę
ע--רf
פּ.
D)
DI¶)
Df
¶,ןf
1f
עż
nnż
¶.
n)
¶רż
w
nw
¶.
1
Leczzdarzałosięrównieżtak,żeobłokkrótkiczaspozostawałnadprzybytkiem;wtedyrównież
rozbijaliobóznarozkazPanainatenżerozkazgozwijali.
Lb9,20
[czyli:Byłytakiemomenty,odcinkiczasu,chwileł-K.T.]
Zarównojeden,jakidrugikwantyfikatormożeobejmowaćsobąwydzielonysemantycznie
obszarjęzyka-universummowy(dyskursu).Polskieprzykładysąwpewiensposóbanalo-
gicznedohebrajskichbiblijnych.Oponujązsobązdania:Wszystkoprzemija(brakselekcji);
Nicwtympokojuniejestnaswoimmiejscu(rzeczymakroskopowenaograniczonejprzestrze-
ni);Każdyczłowiek/Wszyscy/jest/sąśmiertelny/śmiertelni;Niktniejestniewinny;Żaden
relatywistaniewierzywwartościabsolutne(selekcja:istotyludzkie);Wrelatywizmienieist-
niejążadnewartościabsolutne(selekcja:określonypogląd,abstractum).Takiewydzielenie
możedokonywaćsiędyskretnie,poprzezpresupozycję,kontekstualnielubjawnie,explicite
określającdziedzinę,doktórejstosujesiękonkretnewyrażeniekwantyfikatorowe.Ogranicze-
nietopowoduje,żewyrażeniakwantyfikująceniemającharakteruuniwersalnego.Przeciw-
nie,noszącwwiększościznamięQuine’owskiego„zaangażowaniaontologicznego”,stanowią,
wedługmnie,wyrażeniacharakterystycznedladanegojęzykaetnicznegoiniemogąbyć
tłumaczonebezprzywołaniateorii,wktórejramachfunkcjonująiktórajestimmanentnie
obecnawkażdymjęzykunaturalnym
3
.
11111
3
Włączającsięwdyskusjęnatematfunkcjonowaniawjęzykachnaturalnychwyrażeństrictelogicz-
nych,doktórychzaliczasięzazwyczaj,opróczobuklasycznychkwantyfikatorów,wybranefunktory
prawdziwościowedwuwartościowegorachunkuzdań,przytoczępowody,dlaktórychistniejezasadnicza
różnicamiędzyformułąlogicznąajejinterpretacjąwjęzykuetnicznym,międzyprawemlogicznymajego
werbalizacją,która-chociażopartananiezawodnymschemacierozumowania-niemusibyćdokońca
przekonującainiepodważalna(T
ERMIŃSKA
,2006).Otzw.rzeczywistościempirycznejnieczęstowypowia-
damysięzabsolutnąpewnością,leczzazwyczajstosujączasadęindukcjiiprawdopodobnego,czasem
wnajwyższymstopniu,uogólnienia.MożnatupowołaćsięnarozważaniaBertrandaRussellawzwiązku
zpytaniem:„Czysłońcejutrowzejdzie?”(R
USSELL
,2000:46-49).Znaczącesątakżeconajmniejwtopione
wkontekstkulturowywłaściwościjęzykadeskrypcji,sytuacyjnośćwypowiedzi,jejumiejscowienie
wkonkretnymgatunkuorazprzymiotypodmiotuwypowiadającego.Naszawiedzaonaturze,kulturze,
społeczeństwie,językuinassamychzawszejestzabarwionamitemreligijnym,ontologiąwpisanąwnasz
język,przekonaniamifilozoficznymi,ideologicznymioraznaukowymi.Niemożnateżpominąćosobistych
doświadczeńrozmówcóworazpanującejmiędzynimiaurykonwersacyjnej.Innymisłowy,żebypowie-
dziećcośoświecie,niewystarczysięrozejrzeć.Prawalogiczneklasycznegorachunkuzdańoabsolutnej,
niezależnejodfaktówprawdziwościsąformalnieczyste,niezinterpretowanesemantycznieisłużąbudo-
waniuorazanalizowaniuteoriinaukowych.„Wlogice-piszeRussell-rozpatrywaniewnioskowań,które
dotycząkonkretnychprzypadków,jeststratączasu:zajmujemysiętucałkowicieogólnymiiczystofor-
malnymiimplikacjami,austalenie,kiedyowehipotezyzastająpotwierdzone,akiedyniezyskująpo-
10