Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Ewangeliazbawienia.Polskalewicachrześcijańska,tomIII
żewłoniedwudziestomilionowegonaroduznajdujesiędostatecznasiładozrzuceniazsiebie
choćbynajcięższegojarzma.Doprowadzićnaróddosamopoznania,natchnąćwszystkieskładające
goczęścijednymuczuciemijednąwoląijakbywjednegoprzemienićolbrzyma,którydotąd
słabymtylkodziecięciemsięuznaje,tomożebyćdziełempracy.Pracawięc,naszymprzekonaniem,
pracaszczeraisumienna,niepojedynczychtylkoosób,leczcałegoogółu,doprzeobrażeniasię
izespoleniawjednoskierowana,jestnajpewniejsządrogądotryumfu.
nWpocieczołabędzieszpożywałchlebtwój”.Któżnieznategoprzykazaniazapisanego
napierwszejkarcienaszejksięgiświętej,ktooddziecinnychlatnieuczyłsię,żeononieuwzględ-
niającżadnychgodnościdocałegorodzajuludzkiegosięrozciąga?Takajednakjestmocprzesądów,
żeunascnotapracyniedostąpiłajeszczesprawiedliwegoocenianiaiwięcejuważanąjestjakociężar
włożonynaklasyubogieniżjakonieodwołalnyobowiązek,odktóregoniktniemaprawasięwyła-
mywać.Jażbymmiałpracować?Ach,torzeczhańbiąca,właściwatylkotłumowi!powienieje-
denpanicz,któremuposławnychprzodkachpozostałyzbutwiałeprzywilejeiszczątkiznakomitej
niegdyśfortuny,zapominazaś,żetymsięnajwięcejhańbi,będąctakzawisłyodfortuny,bezniej
umieraćzgłodulubżebraćbymusiał.Jaktakielekceważeniejestwystępne,dalszywywódpokaże.
Istotąpracyjestczynność,cierpienie,którejejzwykletowarzyszy,jestprzypadłościątylko
dodatkową,przydatnąwznaczeniukarypoutraciepierwszejniewinności,aleniestanowijej
istoty.Błędembyłobymniemać,żegdybyczłowiekniespadłbyłztronu,naktórymgoStwórca
pierwotniepostawił,naturalnymjegostanembyłabybezczynność,błędemwystawiaćsobie
wbezczynnościtylkoszczęście,awkażdymdziałaniucierpienie.BezczynnościBógjestnie-
przyjacielem,niecierpijejaniwniebie,aninaziemi,anicierpiećmógłwraju.Bezczynność
jestgorsząodśmierci,dotykanaspewnymrodzajemobmierzłejzgnilizny,jesturąganiemsię
zBogaiwszystkiego,conasotacza,iniemożenigdystanowićszczęścia,aletojeżelimożebne
tunaziemi,totylkoznajdujesięwpracyiprzezpracęmożebyćzgotowanym.Żebyzaściężar
pracyfizycznejstawałsięcorazlżejszym,otwierającprzeztokażdemuczłowiekowiobszerniejsze
poledozajęćumysłowychimoralnegokształcenia,wtymceluumieściłnasBógwspołeczności.
Wrzeczysamej,czymżejestspołecznośćidlaczegoznaturyodebraliśmytakipociągdozbio-
rowegożycia?OtotenbyłgłównycelOpatrzności,żebyśmyrazem,jednoczącswesiły,daleko
większezpracynaszejodnosilikorzyścilubżebyśmyczęśćsiłmogliobrócićnazaspokojenie
potrzebduchowych.KtoniebadałnigdyprawBożychrządzącychspołecznością,tenmoże
mniemać,żepomyślnośćjednegomusibyćokupionącierpieniemdrugiego,żedlautrzymania
klasdostatnichmusząbyćklasybiedneiniewolnicze.AletakaniejestwolaBoża,iwistocie,
gdybytaświętawolabyłaszanowaną,nietylkotoogromnezbiorowiskoludzinieprzeszkadzałoby
sobie,aleowszem,przyczyniałobysiędorozlewaniacorazwiększejpomyślnościtaknaogół,
jakinapojedynczejednostki.Człowiekodosobnionyprzycałymwytężeniusiłswoichniewia-
domo,czybypotrafiłnajpierwszepotrzebyswezaspokoić,człowiekzaśwspołecznościznajduje
sięwniezmierniekorzystniejszychwarunkach,albowiempoświęcającsięjednemuzawodowi
38