Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
drugaosobaodpowie,rysującnapiaskuznakryby.
WtedyJakubteżmanarysowaćznakryby.Idopiero
wtedymadaćtejosobiesakiewkę.
Latifzakończyłjeszczejednymostrzeżeniem.
Musibyćdokładnietakjakcipowiedziałem.
Ibądźostrożny.Oczyszpiegówwszędzie.Ateraz
powiedz,zapamiętałeśwszystkokrokpokroku?
Tak,taksądzę,ale…
Wtychsprawachniemożeszsięwahać,Jakubie.
OczywiścieJakubpróbowałprzełknąćślinę.
Ajeślimniezabiorą,powierzamtwojejopiece
mojetrzywielbłądy.Jamaldałmispecjalnezadanie,
abym…
Totymaszpodwójnąmisję?
Dwiemisje.Oddzielne.Jednazdrugąniemanic
wspólnego.
Najwidoczniejjesteśczłowiekiemgodnym
zaufania.
Ajazkoleizaufałemtobiewprzypadkuobutych
misjigłowąLatifawstrząsnęłocośnakształt
nerwowegotiku.Pilnujtejpaczki,Jakubie.Strzeż
moichwielbłądówkontynuowałproszącymtonem,
ajegociemneoczywyrażałyowielewięcejniżsłowa.
No,idźjuż.Ajeślimniezabiorą,módlsięzamnie.
Jakubchciałzaprotestować,leczmężczyzna
odwróciłsięipospiesznieodszedł.Chłopakwsunął
sakiewkęwpołyszaty,przymocowawszyciasno
nabrzuchuipoprawiłpasek.Próbowałsiępocieszać,
żeobawyLatifatotylkowytwórnerwówiwyobraźni.