Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
36
możnabowiemoddaćwróżnysposób,przyużyciuinnychnarzędzileksy-
kalnychigramatycznych.Trudnościwprocesierozumieniawynikająprzede
wszystkimzwłaściwościkonotacyjnychznakówjęzykowych-zarówno
środowiskowych,jakiindywidualnych.
Należybraćpoduwagęjeszczeinnyaspektdyskusjinadprzekładalnością,
amianowicieodległośćkulturowąitypologicznąmiędzyjęzykami,gdyż
dyskusjatakatoczysięgroniespecjalistów-translatologówijęzykoznawców
zajmującychsięprzedewszystkimjęzykamiindoeuropejskimi,itotymi
wchodzącymiwobrębkulturyeuropejskiej.Możnanawetwsposóbpobież-
ny,niewchodzącwgłąbmateriilingwistycznej,zaryzykowaćhipotezę,że
przekładzwalijskiegonaalbańskibądźzjapońskiegonakoreańskistanowi
mniejszewyzwanietranslatoryczneniżprzekładzjapońskiegonapolski.
Hipotezataka,jaksięwydaje,polegainnyminasłowynastwierdzeniu,że
trudnościzprzekładalnościąnasilająsięwrazzodległością(kulturowąoraz
typologiczną)dwóchjęzyków.
Wkontekściefrazeologizmówzkibędziemymoglisięprzekonać
wzwiązkuztym,jakniewieleoryginalnych,wyjściowychschematówkon-
ceptualizacjijapońskiejbędziemogłosięostaćwpolskimekwiwalentach
tychwyrażeń.
Próbazdekodowanianaiwnegoobrazuświataprzedstawionegowdanym
językuczykulturzestanowiotyleistotnykluczdotejkultury,żekultura
powstajenabazieokreślonegojęzykawrazzjegosensami,konotacjami
iwewnętrznymipowiązaniami,awięcodrzucenietejwarstwyznaczeń
oznaczałoby
odcięcie
ważnejczęściogląduświatawtejkulturze
ipozbawieniejejkontekstówiparadygmatusemantycznego,wktórymjest
zanurzona,choćbywsposóbnieuświadamianylubuświadamianynie
wpełniprzezrodzimychużytkownikówjęzyka.
Wpoluszczególnegozainteresowaniakognitywistówznajdujesięw-
nieżsymbolicznafunkcjajęzyka.Polegaonanametaforycznymujmowaniu
rzeczywistości,cosprowadzasiędopostrzeganiajejantropocentrycznie,
wtakisposób,żewjejcentrumsytuujesięzawszeczłowiek.Antropocen-
trycznejestrównieżpostrzeganiebytówabstrakcyjnych,niewidocznych,
przezpryzmatmetafor,czylisprowadzanieichdowymiarówrzeczy
iczynnościcodziennychinamacalnych;ważnączęściątejsferyobrazowania
symbolejęzykowe,traktowanejakoznakikultury(por.ANUSIEWICZ
1995:47).Zasymboltakiuznaćmożnainteresującynastuleksemki.Niejest
tobowiemmetaforaodnoszącasferęemotywnądopostrzegalnychzmysło-
worzeczy,awłaśniedosymbolu,pewnegouniwersalnegokonceptualizatora,
ukształtowanegowprawdzienagrunciepojęćfilozoficznych,alegruntownie
przefiltrowanegoprzezcodziennyjęzyk.Posługiwaniesiękategoriamiwy-
socesymbolicznyminieoznaczazresztąbynajmniejirracjonalizmu,atym