Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
24
Wybranezagadnieniazzakresuhistoriispołecznej
żywiejażywiejażwróciłoodpołudniadobrzyńskiejbramy.Ówparkan
palisadowyleciałciąglerazemzmąmyślą,czyliraczejonananimitak
obleciawszywkoło,widziałamyślmojawszędziejedenwielkiogromny,
długiparkan,coobkalazewszechstronoblecianąprzestrzeń.Ażsię
ucieszyłem,żemamtakgrzecznąiskromnąmyśl,cosiętrzymagranic
iniezaględujezapłotyczyściany.
Ijeszczerazwkoło,aówparkanogromnyzmieniałsięcoraztoina-
czej,dziwaczniej,ażnareszciezrobiłosięztegodwojeramionjakiegoś
olbrzyma,aobejmowałyjakbypękczegoś,cogwałtemtrzebatrzymać,
jakstadowróbli,cowkażdymmomencierozleciećsięgotowe.Ręcetego
olbrzymazdawałymisięzacięte,aprzecieżpomiędzypalcami,każdą
szpareczkąwciskałosięBógwiecozzewnątrziwychodziłozzewnątrz.
Właśnieteżterazjakiśżydekchciałsięwcisnąćszpareczkąwwewnątrz,
alegospytano,pocosięnosizcałągłowącukru,kilkutaliamikart,tyto-
niemigazetami:odebralimytenciężaranałożylikijamiinnynaplecy.
Aleprzecieżzmarzeniami„pointderêveries!”13,botoprzed
drzwiamiKrólestwaPolskiego,dalejdorzeczywistości!skrzypnęłysta-
rewrotaiwszedłemizobaczyłemnaraztylebiedy,bezładuizaniedba-
nia,iletylkoczłowiekzzdrowemioczaminarazujrzećwstanie.
Położenietychdwóchmiast:GolubiaztejatużprzynimDobrzy-
niaztamtejstronygranicy,pobudzakonieczniedoporównywaniajed-
negozdrugim.
Golub,lubojesttakżejednemzmniejszychmiastokolicznych,wy-
budowanyprzecieżnieźle.Sądomypiętrowe,murowane,ogładzone,
niektórenawetdośćwielkieiładne,sąulicewybrukowane,ryneksu-
chyiobszerny,sąśladydążeniadowzrostu,jestruch,jestżycie.Do-
brzyńnatomiastjesttosobienajnędzniejszaosadaludzkawświecie.
Dziśmianowicie,kiedypoprzeszłorocznympożarzegruzówzezgo-
rzeliskanawetjeszczenieusunięto,przedstawiasięwtakopłakanej
nędzocie,żeżalczłowiekowitegokawałkaziemi,tychpiasków,coje
wiatrymiotająwoczytakbiednymludziom,którympłotyiparkany
granicznedotylezwiązały,iżniemogąwyrównaćsąsiadom,zktóremi
13Żadnychmarzeń,panowie!-słowawypowiedzianeprzezcaraAleksandraII
(1818-1881)podczasjegowizytywWarszawiew1856r.,odbierającenadziejePola-
komnaznaczącezmianywpołożeniuKrólestwaPolskiego.