Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
22
M.Korytowska,M.Skwara,O.Płaszczewska,B.Bakuła,T.Bilczewskiiinni
mógłbyokreślić,kujakimsferomporównaniaskierowalisięPaństwo,wycho-
dzączterytoriumpolonistyki,jakimobszaremkomparatystykisięPaństwo
zajmują?
TomaszBilczewski:Zacznęodtego,żepadłotutajpodadresemNiespółmier-
nościwieleinteresującychuwag,zaktórebardzodziękuję.Niesposóbodnieść
sięwtymmomenciedowieluzasługującychnakomentarzkwestii,spróbował-
bymjednakzatrzymaćsięprzydwóchjakmisięwydajenajistotniejszych.
O.Płaszczewska:PanieTomku,aodpowiePannapytanie?
T.Bilczewski:Odpowiem,alenajpierwchciałbymnawiązaćdowypowiedzi
panaprofesoraAndrzejaBorowskiego,któryprzypomniał,bardzoważnądla
literaturoznawstwaporównawczego,tradycjęfilologii.Topodstawowypunkt
odniesieniadziewiętnastowiecznejkomparatystyki.Zwrócętylkouwagę,że
młodadyscyplinajawiłasięwówczaswielujejzwolennikomjakoreforma
lologii.Programowepowiedzielibyśmyzperspektywyczasuwystąpienia
takichuczonych,jakFrançoisRaynouard,PhilarèteChaslesczyHugoMeltzl
deLomnitzbyłyskoncentrowanenarewizjipraktykkultywowanychnaob-
szarzehistoriiliteraturyczytradycyjnejlologii,którejzaczętotworzyćkon-
kurencjęwpostaci„filologiinowej”.Skądtosięwzięło?Anozpojawiającej
sięzwyjątkowymnasileniempotrzebydyskusjiometodzie.Znamienne,że
ówczesnadebatanaddawnymipracamipoświęconymi,powiedzmy,langue
d,oc,byodwołaćsiędoprzykładu,nietylepodważaławartośćistniejących
jużrozpraw,np.DonatusaProvincialisa,ilewidziaławnichmetodologicz-
nemankamenty,mówiącwprost:brakodpowiedniejproceduryanalitycznej.
Wzasadziedyskusjanaddziewiętnastowiecznąkomparatystykąbyławielką
dyskusjąnadtradycjąlologiczną.
A.Borowski:Ijejprzystosowaniemdotego,coterazrobimy.
T.Bilczewski:Oczywiście.Trzebasięjednakzastanowić,czyjesteśmywsta-
niebronićfilologiijakokategoriispajającejróżneniejednokrotnienieprzysta-
jącedosiebiesposobyuprawianiakomparatystyki.Dyscyplinamówiobecnie
wielomajęzykami,częstoodmiennieprzeznaswartościowanymi.Ponieważ
wspominanotutajtekstPeteradeBolladośćkontrowersyjny,trudnywlek-
turze,miejscamimocnodyskusyjnyipewnieniejednokrotnieirytującyjęzy-
kowochciałbymzaproponować,byspojrzećnaniegoodniecoinnejstrony.
Wedługmnieniechodziwnimoto,byuprawiaćżonglerkęterminologicz-
idrażnićczytelnika,leczoto,byosłabićnieconaszedobresamopoczucie
ipokazać,żeto,coporównujemyelementyporównaniamająniesłychanie
złożonąnaturę,żeniestabilne,nieustanniesięróżnicują,przesuwająswoje
granice,podmiotowozapośredniczone.Wspomniałemjużprzedmomentem
olologii,alechciałbymjeszczedorzucićkomentarzdodrugiegoważnego