Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
DEFINIOWANIECZASOPISMAREGIONALISTYCZNEGO
ROZDZIAŁI
27
tylkodlajednostkiludzkiej,którawznoszącsięnawyższypoziommoralności
możeosiągaćcelewcześniejjejniedostępne,lecztakżedlaspołeczeństwa.Dla-
tegopowinniśmywrzeczachpublicznych(ś)byćtakprawymiiczystymi,jake-
śmybyćpowinniwżyciuprywatnem.Niechjednamoralność,jednamiarasłuży
obojgu;niechsłabośćiobawaniezamykająnamniust,niserc,nidłoniśgłośmy
prawdęczynem53.
TemuzagadnieniupoświęcononaprzełomiewiekówXIXiXXszereg
pracirozważań,zaistotęrozwojucywilizacjiludzkiej,wtymnarodowej,uwa-
żającpanowanieducha54.Człowiekispołeczeństwotwierdzononieznajduje
siępodwpływemtychwielkichprawdynamicznych,którerządząresztąświata
organicznego.Siłyspołecznesiłamipsychicznemi;ztądprzewagaprocesów
sztucznych(teleologicznych)nadnaturalnemi(gienetycznemi).Naturęzastępuje
sztuka,duchludzki.Potęgajegojestniezmiernaiwskupieniachludzkich,zbie-
giemwieków,corazwidoczniejsza.Toznaczy,żeimdalejposuwamysięwdzie-
jach,temwiększejmyślnabierasiływprzetwarzaniuwarunkówżyciazbiorowe-
go55.Dlatego,jakzauważyłw1869rokuJózefIgnacyKraszewski,wówczesnym
dziejopisarstwiecorazwiększegoznaczenianabierałyzbioryróżnych,nawet
drobnychzdarzeń,którestanowiłynietylkoświadectwopanowaniaowegodu-
chaspołecznego,leczrównieżilustrowałyjegoróżnorodnywpływnarzeczywi-
stość.WszystkopisałKraszewskidonajdrobniejszychfaktów,magłębokie
znaczeniedlagłębiejwyglądającegoumysłu,bowszystkopłyniezjednegoźródła
duchaludzkiego,któregotworystanuświadectwem56.
Owepsychicznesiłyspołeczne(mającepostaćokreślonychuświado-
mionychwjednostkachiwtymznaczeniurealnychidei,wartościinorm
orazwypływającychznichdyspozycjidodziałania)nieczymśabsurdalnym
iwyimaginowanym,leczjakzauważyłpolityczniezaangażowanypostronie
endecjipublicystaZygmuntWasilewski(1865-1948)naproguodzyskanejprzez
Polskęniepodległościwsytuacjitakdługotrwałegopozostawaniabezwłasne-
gopaństwastanowiąonedobryijedynybodajpewnygruntpodbudowęnaszej
wspólnejpomyślnejprzyszłościiMymusimywierzyćwrzeczyrealne,jednem
słowemmyślećrealnie,znaleźćrealnygruntpracywłasnej.Tymgruntemjest
najpewniejszazrzeczyrealnychdusza.(ś)Otóżtrzebasobiezdaćsprawę,że
zasadniczaczęśćświatapozostajewnaswpostaciduszy,którawytworzynowy
światzewnętrznydlasiebie,oilebędziezdolnądotworzenia57.
Stanowitotakżeważnezadanie,byćmożenajważniejsze,zarównodla
regionalistów,jakisamejideiregionalizmuorazjejpraktykispołecznej,która
możewykuwaćpostępregionujedyniewwarunkachduchowejwolnościsprzężo-
53
54
Ibidem,s.310.
Zob.A.Chołoniewski,DuchdziejówPolski,Kraków1917;J.Kremer,Wykładfilozofiinatu-
ryifilozofiiduchaludzkiego,Wilno1852;S.Przybyszewski,Szlakiemduszypolskiej,Poznań1917.
55
B.Koskowski,Słowowstępne,(wi)Wł.Rogowski,T.Radliński,Szkołanarodowa,Warsza-
wa1915,s.7-8.
56
B.Bolesławita(J.I.Kraszewski),Zroku1869.Rachunki,Poznań1870,s.2.
57
Z.Wasilewski,Opotrzebiepracynadsobą,nDruh”1919,nr18,s.3.