Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zatrzaśnięty;dziękigumowymuszczelkomichromo-
wanemuobramowaniuokienniemalhermetyczny.We-
wnętrznośćpojazduwyrażasięprzezjejprzeciwień-
stwo,wszechobecne,aprzecieżodległeinierzeczy-
wistemiejskiezewnętrze.Samochódzaspokajanasze
pragnieniaucieczkiizamknięcia,narodzinipowrotu
dostadiumpłodowego.Wyobrażaciałokobiece,bę-
dąceschronieniemiwyjściemnaświat.Jesttosym-
bolfallicznyimacierzyński,zarównodomus,jakido-
mina,domidominującadespotka.Babkaumeblowa-
łagoniezbędnymiprzedmiotami,takimijakszczot-
ka,długopisyBic,nawilżanepłatkikosmetycznemarki
Quickies,chusteczkijednorazowe,okularyprzeciwsło-
neczne,złotapaczkapapierosów555,trochęjakBlaise
Cendrars,innykaleka,któryzmieniłswojealfaromeo
wruchomąsypialnięiprzechowywałwschowkusa-
mochodowymrozdziałyksiążek,którezamierzałprze-
czytać.
13
Wyobrażamsobiejejpobladłątwarz,kiedyzastałana
przedniejszybiepokratkowanąkartkęprzeciętąrzędem
wielkichliter:DDOCHTORBOLTANSKIRZYD”.
Odrazupoznała,żepisałotodziecko,nietylkopo
błędachortograficznych,koślawychliterachiniewyszu-
kanymstylu.Winnegozdemaskowałabeztrudu.DJak
siępiszedoktor,kochanie?”—spytałagopewnegodnia
głosemsłodkimjakmiód.Czyściutki,grzeczny,niewie-
leodemniestarszychłopczykwkrótkichspodenkach,
27
